Powspominajmy Renault Premium Lander, czyli trzy charakterystyczne wywrotki rodem z Wielkiej Brytanii

W zeszłym roku powiedzieliśmy Renault Premium oficjalne „papa”, żegnając tym samym jeden z najpopularniejszych, a jednocześnie najbardziej udanych samochodów ciężarowych ostatnich lat. Fakt, że nowe egzemplarze nie wyjeżdżają już z salonów, nie oznacza jednak, że spotkanie „Premiumki” na drodze stało się jakimś problemem. Wręcz przeciwnie, Premium Route nadal można spotkać dosłownie na każdym rogu, patrząc jak pracuje ono zarówno w transporcie krajowym, jak i na najdalszych trasach międzynarodowym. Odejdźmy jednak na chwilę od najpopularniejszego, szosowego wariantu Route i przypomnijmy sobie model Lander, który łączył w sobie przygotowanie do jazdy poza utartymi drogami oraz całkiem niezłe właściwości jezdne w normalnym ruchu. Chciałbym teraz bowiem zaprezentować trzy piękne egzemplarze Renault Premium Lander, które można zobaczyć w codziennej pracy na terenie Wielkiej Brytanii.

renault_premium_wywrotka_tuning_gb_1 renault_premium_wywrotka_tuning_gb_2

Brytyjskie samochody ciężarowe od dziesiątek lat wyróżniają się na tle całej Europy, mając bardzo nietypowe konfiguracje. Nie inaczej jest i w tym przypadku, bo wszystkie trzy pojazdy są samowyładowczymi „czteroośkami”, których nie spotkalibyśmy raczej w żadnym innym kraju. Pierwsza z nich, żółty egzemplarz 430.32 8×4 z firmy Robinson Contract Services, ma na przykład wysoką kabinę sypialną gwarantującą komfort pracy nieznany większości kierowców tego typu pojazdów. Swoją drogą daje to do myślenia na temat podejścia rozmaitych części świata do kabin sypialnych – podczas gdy Tureccy kierowcy jeżdżą wysokimi „Premiumkami” w trasy liczące kilka tys. kilometrów, to Brytyjczycy otrzymują taką samą przestrzeń do kręcenia z wywrotką lokalnych drogach. Abstrahując jednak od kabiny – poza nią żółty Lander oferuje 32-metrową, bardzo wysoką zabudowę z pneumatyczną tylną klapą, a także imponującą ładowność 19,7 tony.

renault_premium_wywrotka_tuning_gb_3 renault_premium_wywrotka_tuning_gb_4

Dosyć jednak o żółtym egzemplarzu, bo trzeba przecież przyjrzeć się jeszcze dwóm pozostałym „Premiumkom”. Obie z nich mają konfigurację 430.32 8×4, a także niskie kabiny sypialne, które jakoś normalniej komponują się z wywrotkami. Te ostatnie występują w dwóch wersjach – trójkolorowy egzemplarz z firmy Selby’s Garage ma klasyczną, wysoką konstrukcję tylnozsypową, natomiast czerwony Lander z C&A Haulage wyróżnia się typowo angielską, bardzo niską zabudową. Żeby było jednak ciekawiej, dwie zupełnie różne zabudowy wybrano do tej samej pracy – transportu piasku oraz kruszyw. Ciekawy jest także wyglądu obu pojazdów – wyższy Lander zachwyca trzema kolorami nadwozia, połączonymi z dodatkowym oświetleniem oraz polerowanym zbiornikiem paliwa i felgami, natomiast druga „Renówka” zwraca uwagę świetnym połączeniem wiśniowego lakieru z błyszczącymi dodatkami, a także charakterystycznymi dla Wielkiej Brytanii osłonami lusterek. Mają one za zadanie chronić plastikowe obudowy przed uszkodzeniem na bardzo ciasnych ulicach małych miasteczek i wiosek, których zabudowa pamięta często czasy rycerzy okrągłego stołu.

renault_premium_wywrotka_tuning_gb_5 renault_premium_wywrotka_tuning_gb_6