Funkcjonariusze WITD Radom opublikowali komunikat, w którym mowa jest o potrójnym oszustwie – nie dość, że budowlane Renault Premium Lander poruszało się bez karty w tachografie, to jeszcze nie spełniało wymagań technicznych i jechało na oleju opałowym. O wszystkim opowiada poniższy, inspekcyjny komunikat:
W dniu 26 listopada br. inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Radomiu pełnili obowiązki służbowe na terenie powiatu radomskiego. W miejscowości Gózdek gm. Zakrzew zatrzymali do kontroli pojazd należący do lokalnej firmy. Pojazdem wykonywany był niezarobkowy przewóz drogowy rzeczy. Podczas kontroli stwierdzono, że kierujący prowadził pojazd bez włożonej karty kierowcy do urządzenia rejestrującego, a tym samym fałszował czas pracy.
Jak ustalono w trakcie kontroli, kierowca dorabiał sobie „dodatkowe godziny” w każdą sobotę bez karty kierowcy. Wynik kontroli to wszczęte postępowanie administracyjne na przewoźnika oraz 1 mandat karny dla kierowcy. Zatrzymano również dowód rejestracyjny pojazdu z uwagi na zły stan techniczny. W toku kontroli inspektorzy skontrolowali również rodzaj używanego paliwa. Kontrolę rodzaju paliwa używanego do napędu pojazdu przeprowadza się przez próbę kwasową dokonywaną przez inspektora ITD.
Próbę kwasową przeprowadzono przez dodanie odpowiedniej ilości próbki paliwa do naczynia, w którym znajduje się 18 % wodny roztwór kwasu solnego, wymieszanie cieczy, a następnie pozostawienie mieszaniny przez okres 10 minut. Jeżeli w wyniku próby kwasowej w naczyniu pojawi się warstwa o zabarwieniu od różowego do czerwonego, wówczas należy uznać, że w kontrolowanym paliwie znajduje się znacznik przeznaczony do znakowania oleju opałowego lub oleju napędowego przeznaczonego na cele opałowe, zgodnie z przepisami o podatku akcyzowym. Jednakże, w tym przypadku już gołym okiem widać było, że kontrolowane paliwo jest koloru czerwonego. W związku z powyższym poinformowano Służbę Celną w celu poprowadzenia dalszego postępowania.