Potężny pożar po najechaniu na tył – pod Berlinem, na autostradzie A10, zderzyły się dwie ciężarówki

pozar_ciezarowki_a10_niemcy

Powyższe zdjęcie wykonał Czytelnik Hubert.

Kolejne najechanie na tył zakończyło się pożarem na niemieckiej autostradzie. Wielu z Was mogło być wczoraj tego świadkiem lub utknąć w wywołanym przez wypadek korku. Wszystko działo się bowiem na autostradzie A10, na obwodnicy Berlina, między węzłami Ludwigsfelde a Nuthetal.

Do pożaru poszło po tym, jak 55-letni kierowca niemieckiej ciężarówki zbyt późno zauważył tworzący się przed nim korek. Uderzył on przez to w Volvo FH z naczepą, wpychając je jeszcze na kolejny zestaw i wywołując pożar. Płomienie szybko objęły dwie najmocniej uszkodzone ciężarówki oraz przydrożne zarośla, a ponadto jedna z naczep okazała się przewozić elementy z tworzyw sztucznych. Te tylko wzmocniły ogień, utrudniając jego opanowanie i zmuszając policję do zamknięcia autostrady w obu kierunkach.

Dodam, że akcja ratunkowa miała bardzo dramatyczny przebieg. Kiedy ciężarówki już płonęły, w zmiażdżonym wraku cały czas tkwił wspomniany 55-latek. Szczęśliwie ratownikom udało się go w porę uwolnić, w ciężkim stanie przekazując załodze medycznego helikoptera. Inni kierowcy wyszli ze zdarzenia bez szwanku.

Poniżej widzicie nagranie z miejsca wypadku.