Ponad pół tony narkotyków, od haszyszu po kokainę, w holenderskiej ciężarówce jadącej do Norwegii

Holenderski DAF XF105 z naczepą miał przewozić 32 palety z butami typu Crocs. Teoretycznie był to bardzo lekki ładunek, o masie zaledwie 4,5 tony. W praktyce jednak ciężarówka przewoziła 5 ton ładunku, i to bardzo różnego typu. Między butami ukryto bowiem 430 kilogramów haszyszu, 40 kilogramów amfetaminy, 23 kilogramy marihuany, 12 kilogramów heroiny oraz 2 kilogramy kokainy. Mówiąc krótko, pełen asortyment narkotyków.

Opisywany transport został zatrzymany już w czerwcu 2017 roku, lecz dopiero teraz norweska służba celna opublikowała na ten temat informację. Można się przy tym dowiedzieć, że DAF wjechał do Norwegii przez granicę w Svinesund i został poddany kontroli z wykorzystaniem przeszkolonego psa. Norwegowie podkreślają też, że mamy tutaj do czynienia z prawdziwym rekordem. Był to bowiem największy transport narkotyków, jaki kiedykolwiek wykryto na przejściu w Svinesund.

A co z kierowcą? DAF-em kierował 39-letni Holender, który twierdzi, że nie miał pojęcia o narkotykach. Jeśli natomiast okaże się inaczej, grozi mu do 15 lat więzienia.