Ponad 20 tys. złotych kar przy transporcie gruzu – problemem były dokumenty i stan techniczny

Przewóz gruzu nie wydaje się rzeczą skomplikowaną. A jednak, kierowca tego Renault Magnum ma teraz zapłacić ponad 6 tys. złotych mandatów, natomiast na jego szefa zostanie nałożone drugie tyle. Wszystko przez ogromne braki w dokumentacji, wykryte przez patrol ITD.

Oto komunikat WITD Radom:

Patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego skontrolował ciężarówkę, którą krajowy przewoźnik wykonywał transport odpadów z pominięciem szeregu obowiązujących przepisów. Kierowcy i przedsiębiorcy grożą wysokie kary pieniężne.

W czwartek (22 listopada 2018 r.) w miejscowości Karolew inspektorzy ze stołecznego oddziału WITD w Radomiu zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą, należący do krajowego przewoźnika. Pojazdami tymi wykonywano transport odpadów.

Podczas kontroli inspektorzy stwierdzili liczne i poważne naruszenia przepisów ustawy o transporcie drogowym oraz innych ustaw, m.in. wykonywanie transportu drogowego bez wymaganego zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego lub bez wymaganej licencji, wykonywanie przewozu drogowego odpadów innych niż niebezpieczne przez transportującego odpady bez wymaganego wpisu do rejestru, o którym mowa w przepisach ustawy o odpadach, niespełnienie wymogu ręcznego wprowadzenia danych na wykresówkę lub kartę kierowcy.

Wiele do życzenia pozostawiał również stan techniczny pojazdów. Ich użytkowanie zagrażało bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne ciągnika oraz naczepy m.in. za usterki układu kierowniczego, awarię oświetlenia pojazdu i nadmiernie zużytą rzeźbę bieżnika opon.

W wyniku kontroli ujawniono naruszenia na łączną kwotę 22 tysięcy 350 złotych. W tym na wykonującego przewóz 15 tys. 50 zł., a na zarządzającego transportem 1 tys. zł. W przypadku kierowcy skierowano wniosek o jego ukaranie kwotą w wysokości 6 tys. 300 zł do właściwego Sądu Rejonowego.