Wysokie kary za nieświadome wwiezienie nielegalnych imigrantów skutecznie odstraszyły z brytyjskiego rynku wielu kierowców i przewoźników. Mimo to rząd w Londynie właśnie doszedł do wniosku, że dotychczasowe grzywny są zbyt niskie i należałoby je podwyższyć.
Obecnie przewoźnik może zapłacić 2 tys. funtów za każdą osobę wwiezioną do Wielkiej Brytanii, nawet jeśli będzie to wwóz całkowicie nieświadomy. Brytyjski rząd przygotowuje zaś projekt przepisów, który dodatkowo podwyższy tę karę. W sprawie rozpoczęły się już oficjalne konsultacje społeczne, potrwają one do połowy września, a następnie projekt będzie mógł rozpocząć drogę do wejścia w życie.
Skoro nowe kary miałyby przekroczyć 2 tys. funtów, w praktyce będzie to co najmniej kilkanaście tysięcy złotych. Dla wielu firm transportowych taka wartość może wydawać się absurdem i ryzykiem niewartym tras do Wielkiej Brytanii. Za to sami Brytyjczycy twierdzą, że wyższe kary skłonią firmy transportowe do zwiększenia bezpieczeństwa w przewozach. Pada przy tym argument, że wiele firm nadal nie stosuje żadnych dodatkowych środków zapobiegawczych, jak zamki na naczepach, czy odpowiednie dobieranie postojów.
Na koniec przypomnę, że powyższy projekt może być szczególnym zaskoczeniem. Wielka Brytania dopiero co wprowadziła bowiem przepisy, które miały systemowo rozwiązać problem nielegalnej imigracji, zniechęcając imigrantów podejmowania jakichkolwiek prób. Jest to zasada, według której każda osoba przyłapana na próbie nielegalnego wjazdu do Wielkiej Brytanii jest automatycznie deportowana do… Rwandy w Afryce Wschodniej (więcej informacji w tym artykule). Jak jednak widać, i tak radykalny system nie okazał się skuteczny…
