Omawiane ogłoszenie znajdziecie pod tym linkiem.
Ciągnik siodłowy z 1988 roku, nadający się do hobbystycznego użytku, napędzany silnikiem V8 i stojący na trzyosiowym podwoziu? Brzmi to bardzo kusząco, mogąc przywozić na myśl Scanię serii 2, Iveco TurboStar lub Mercedesa NG. Jeśli jednak chcemy zmieścić się w budżecie około 30 tys. złotych, otrzymując za tę cenę także naczepę, możemy zdecydować się na Kamaza. W końcu on też pasuje do powyższego opisu.
Przyznacie, że Kamazy w formie ciągników siodłowych zupełnie wyginęły. Oczywiście mam tutaj na myśli wyginięcie w Polsce, wszak u naszych wschodnich sąsiadów nadal jeżdżą ich dziesiątki tysięcy. Trzyosiowy ciągnik Kamaz 5410 w polskim ogłoszeniu sprzedaży, z aktualnym przeglądem technicznym oraz ubezpieczeniem, podobno w dobrym stanie, jest więc sporą ciekawostką i po prostu ciekawym pomysłem na klasyka.
Do zestawu oferuje się także naczepę burtową marki Zremb, wykorzystywaną przy transporcie materiałów budowlanych. Tutaj jednak mamy wzmiankę o zatrzymanym dowodzie rejestracyjnym, konieczności naprawienia hamulców oraz ogólnie gorszym stanie. Niemniej takich dwuosiowych naczep na bliźniakach jest już dzisiaj wyjątkowo mało. Może warto byłoby ją więc uratować, utrzymując przy życiu cały zestaw.
Całość kosztuje wspomniane 34 tys. złotych i czeka na nowego właściciela w Brodnicy, w województwie kujawsko-pomorskim. Za wyprzedzenie ogłoszenia dziękuję zaś z Bartkowi ze strony Retro Fascynacje by Bart & Conrado.
