Aby lepiej wczuć się w klimat transportu w RPA, polecam powyższy film, nagrany przez szybę ciężarówki na trasie N3, na północ od Durbanu. Momentami jest naprawdę malowniczo.
Zapomnijmy na chwilę o holenderskich dodatkach, duńskich malowaniach, typowo ozdobnych orurowaniach, czy też innych elementach, które od pewnego czasu dominują w europejskim tuningu ciężarówek. Zamiast tego przenieśmy się o kilka tysięcy kilometrów na południe, do Republiki Południowej Afryki, gdzie również nie brakuje interesujących przykładów tuningu. A nuż właśnie tamtejszy styl przypadnie komuś z Was najbardziej do gustu, dając inspirację do własnych modyfikacji.
Jak już wielokrotnie tłumaczyłem, na drogach RPA, czyli oficjalnie najbardziej rozwiniętego kraju całej Afryki, znajdziemy ciężarówki o najróżniejszym pochodzeniu. Pojawiają się tam zarówno nowe samochody rodem z Unii Europejskiej, spełniające normy emisji spalin Euro 5, jak i pojazdy amerykańskie oraz azjatyckie, pochodzące i z Japonii, i z Chin. Jeśli jednak chodzi o tuning to szczególnie lubiane są właśnie konstrukcje europejskie, a wśród nich, a jakże by inaczej, szwedzka Scania. Przykładem przewoźnika, która zakochał się w skandynawskich V-ósemkach, jest natomiast Total Power Carriers z portowego Durbanu. Większość jego ciągników siodłowych prezentuje się bowiem następująco:
Total Power Carriers stawia przede wszystkim na jaskrawe kolory nadwozia, łączone z charakterystycznymi, odblaskowymi okleinami, prezentującymi zarówno nazwę firmy, jak i scaniowskiego gryfa. Do tego dochodzą pięknie wypolerowane felgi, równie błyszczące zbiorniki paliwa, boczne rury wydechowe oraz oczywiście orurowania, powszechnie wykorzystywane w RPA do ochrony przez dziki zwierzętami. I choć lista wszystkich tych wyróżników nie jest szczególnie długa, to efekt końcowy wydaje się być naprawdę ciekawy. A na koniec warto też zwrócić uwagę na jeden z najnowszych ciągników siodłowych Total Power Carriers, który ma nie tylko robić wrażenie, ale także zwracać uwagę na problem raka piersi. I jak to w przypadku tego typu pojazdów bywa, wybrano dla niego różowy lakier, dodatkowo uzupełniając go wstawkami z polerowanej blachy. Dodam, że wstążki, którymi obwieszono ciężarówkę, założono tylko przy okazji ślubu.
