Polskie firmy transportowe wreszcie mogą rozwiązać uciążliwy problem

Publikacja na zamówienieparking_od_gory_faktoring

Mikrofaktoring dla przewoźników – sposób na zatory płatnicze w sektorze transportowym

Zatory płatnicze to plaga polskiej branży transportowej. Z problemem boryka się 65 proc. przewoźników, wynika z badań Trans.eu. Nieterminowe płatności hamują rozwój przedsiębiorstw i destabilizują rynek. Jest jednak szansa, że sytuacja ulegnie radykalnej poprawie dzięki nowej usłudze mikrofaktoringu dla firm transportowych. Przełomowe rozwiązanie oceny ryzyka na podstawie automatycznej analizy faktur wypracowane przez polski startup Fandla pozwoliło stworzyć najwygodniejsze i najbardziej opłacalne narzędzie finansowania faktur.

Opóźnienia płatności stały się standardem na rynku transportowym. Duzi klienci wykorzystują swoją pozycję, aby zmusić mniejszych usługodawców do akceptacji wydłużonego terminu zapłaty. Właściciel niewielkiej firmy logistycznej znalazł się w dramatycznej sytuacji. Z jednej strony może się na takie warunki nie zgodzić, ale zazwyczaj oznacza to utratę zlecenia. Z drugiej oczekując na przelew od kontrahenta, przewoźnik musi wypłacić pensje pracownikom, zapłacić ratę leasingową, kupić paliwo do realizacji kolejnego zlecenia. Nagromadzone kilkumiesięczne opóźnienia w płatnościach mogą doprowadzić go do bankructwa.

Co powinien w takiej sytuacji zrobić właściciel firmy transportowej?

Rezygnacja ze zleceń to droga donikąd. Rynek jest zbyt rozdrobniony, aby jeden przedsiębiorca mógł zmienić praktyki klientów i naprawić problem zatorów. W miejsce jednego buntownika pojawią się inni, bardziej zdesperowani chętni do wzięcia na siebie ryzyka i finansowania kontrahenta.

Kredyt i pożyczka nie są dobrym rozwiązaniem

W wielu przypadkach jedyną drogą jest poszukiwanie przez przewoźników zewnętrznych źródeł finansowania. Problem w tym, że trzeba to robić ad hoc, za każdym razem, gdy pojawia się zlecenie albo wystawiana jest faktura.

Dlatego kredyt w banku nie jest najlepszym rozwiązaniem dla poprawy płynności finansowej firmy logistycznej. Jego uzyskanie jest skomplikowane i czasochłonne. Wizyta w banku, formalności, oczekiwanie na decyzję i uruchomienie środków trwa co najmniej miesiąc. Dodatkowo kredyt wymaga poręczeń, zabezpieczeń rzeczowych albo weksla in blanco.

Alternatywą są „szybkie pożyczki”, ale ich koszt przekracza zazwyczaj zysk z przeciętnego zlecenia dla firmy transportowej, zwłaszcza jeśli okres finansowania przekracza 30 dni. Dodatkowo każdy dzień opóźnienia w spłacie takiej pożyczki generuje istotne koszty. W sytuacji powszechnego zwlekania z płatnościami „szybkie pożyczki” wydają się więc raczej drogą prosto do zatracenia niż rozwiązaniem problemu przewoźników.

Faktoring dostępny dla każdego

Faktoring jest narzędziem stworzonym specjalnie dla firm zmagających się z nieterminowymi płatnościami. Biorąc pod uwagę skalę problemów polskich firm z zatorami nie dziwi, że faktoring jest coraz popularniejszy. Jak podaje Polski Związek Faktorów do końca września 2017 branża faktoringowa zarządzała wierzytelnościami przedsiębiorców o łącznej wartości 132,1 mld zł. To wzrost o 17,3% w stosunku do analogicznego okresu 2016 roku. Z faktoringu skorzystało 8,5 tys. przedsiębiorców, czyli o 13,2% więcej w stosunku do tego samego okresu 2016.

Oprócz tradycyjnych usług faktoringowych oferowanych przez banki, nowe rozwiązania proponują też startupy. Przedsiębiorcy, finansiści i inżynierowie próbują znaleźć sposób na uproszczenie i usprawnienie procesu przejmowania zobowiązań płatności faktury. Wyzwanie polega na szybkiej ocenie ryzyka związanego z przejmowaniem wierzytelności i odpowiedniej wycenie takiej usługi.

Dla przewoźników najwygodniejszy jest faktoring online, nazywany też mikrofaktoringiem. Dzięki zaawansowanym samouczącym się algorytmom oceny ryzyka, bazującym na analizie dużych zbiorów danych (tzw. big data), polski startup Fandla jest w stanie w ciągu kilku minut podjąć decyzję o finansowaniu wierzytelność tylko i wyłącznie na podstawie analizy faktury.

Fandla przejmuje wierzytelności od firm transportowych i przyspiesza wypłatę środków  zamrożonych w fakturach. W ocenie ryzyka kluczowa jest wypłacalność kontrahenta, dlatego startup mógł stworzyć idealną ofertę dla niewielkich firm transportowych obsługujących dużych klientów.

Od innych firm faktoringowych Fandla wyróżnia to, że:

  • każda faktura jest rozpatrywana indywidualnie. Fandla nie wiąże decyzji o finansowaniu z historią kredytową klienta,
  • umowa cesji wierzytelności podpisywana jest elektronicznie – kliknięciem, bez wymogu posiadania drogich certyfikatów, bez konieczności przesyłania papierowych umów ani wizyt w oddziałach banków,
  • ofertę finansowania dobiera algorytm, który sczytuje dane z faktury i analizuje je wraz z innymi informacjami o kontrahencie,
  • nie trzeba podpisywać umowy ramowej lub innej formy długookresowego zobowiązania,
  • nie ma minimalnych limitów do realizacji,
  • wystarczy wysłać zdjęcie faktury z telefonu, aby otrzymać przelew.

Jak skorzystać z mikrofaktoringu online?

Co należy zrobić by Fandla sfinansowała fakturę firmy transportowej? Wystarczy przesłać skan, zdjęcie albo wersję elektroniczną faktury i poprosić jej odbiorcę o potwierdzenie prawidłowości dokumentu. Kolejnym i właściwie ostatnim krokiem przewoźnika jest potwierdzenie cesji wierzytelności oraz akceptacja warunków finansowania przedstawionych przez algorytm.

Korzystając z faktoringu firma transportowa nie tylko przyspiesza płatność, ale też ogranicza potencjalne koszty związane z monitoringiem, ponagleniami, a w razie potrzeby także windykacją. To niebagatelne wydatki, które w przypadku średniej wielkości firmy transportowej sięgają nawet od 300 do 500 złotych miesięcznie. Wszystkie te usługi są wliczone w usługę Fandla.

Mikrofaktoring pozwala firmom transportowym znacznie poprawić płynność finansową. Uwolnione w ten sposób środki przewoźnik może przeznaczyć na usprawnienie bieżącego funkcjonowania oraz rozwój firmy.

Korzyści z mikrofaktoringu rosną wraz ze skalą. Im dłużej trwa współpraca z Fandla, im większą liczbę kontrahentów przewoźnik przekaże do faktoringu, tym korzystniejsze warunki finansowania może uzyskać.

Chociaż polskie firmy transportowe mają pilną potrzebę rozwiązania problemu zatorów płatniczych i poprawienia płynności finansowej, dotychczas na rynku brakowało oferty faktoringu odpowiadającej ich szczególnym oczekiwaniom. Dzięki przełomowemu algorytmowi automatycznej oceny ryzyka Fandla mogła w końcu wyjść naprzeciw zapotrzebowaniu rynku. Wystarczy przesłać fakturę i poczekać na wycenę jej finansowania. Dopiero po otrzymaniu oferty przewoźnik może zdecydować, czy chce z niej skorzystać, czy też nie, a wtedy nie ponosi żadnych kosztów.