To chyba najbardziej zuchwały atak złodziei ładunków, o jakim słyszało się w ostatnich latach. Przestępcy dwukrotnie próbowali okraść ten sam zestaw, robiąc to przez dwie noce z rzędu i nie poddając się nawet po policyjnych aresztowaniach.
Wszystko zaczęło się nocy z soboty na niedzielę, 28/29 września. Policja patrolowała wówczas strefę ekonomiczną w niewielkiej miejscowości Zevenhuizen i zwróciła uwagę na samochód osobowy z włączonymi światłami, stojący przy jednej z ciężarówek. Gdy tylko funkcjonariusze zaczęli się do niego zbliżać, ujrzeli też trzech uciekających mężczyzn, uchylone drzwi naczepy oraz ustawiony tuż obok samochód dostawczy z otwartym bokiem zabudowy.
W trakcie pieszej ucieczki policja zatrzymała dwie osoby. Okazali się to mieszkańcy oddalonego o około 20 kilometrów Rotterdamu, będący w wieku 18 oraz 27 lat. Trzeci z uciekinierów niestety zdołał się oddalić. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli samochód osobowy oraz auto dostawcze, w obu przypadkach będące własnością 27-latka z Rotterdamu. W „dostawczaku” znaleziono też fałszywe tablice rejestracyjne oraz część ładunku pochodzącego z naczepy. To nie pozostawiło żadnych wątpliwości, że kurtynowy zestaw, mający oznaczenia polskiej, suwalskiej firmy transportowej, padł ofiarą kradzieży.
Obu zatrzymanych mężczyzn jeszcze w nocy z sobotę na niedzielę znalazło się w areszcie. Wieść o zestawie z pożądanym ładunkiem musiała jednak rozejść się wśród przestępców, gdyż kolejnej nocy, z niedzieli na poniedziałek, policjanci otrzymali zgłoszenie od kierowcy tej samej ciężarówki. Zauważył on ponowną próbę kradzieży ze swojego pojazdu, słysząc osoby chodzące wokół ciężarówki i wynoszące towar. Na miejsce natychmiast wysłano więc patrole, które już przy dojeździe do miejsca zdarzenia zauważyły podejrzane auto dostawcze. Natychmiast zostało ono zatrzymane, a już przy ciężarówce zastano kolejny samochód, tym razem osobowy.
W aucie dostawczym znaleziono 40-letniego mężczyznę z Rotterdamu oraz część ładunku ze znanej już policjantom naczepy. Przy ciężarówce i aucie osobowym aresztowano 23-latka z Rotterdamu, a w pobliskich zaroślach znaleziono trzeciego przestępcę, 27-latka, również z Rotterdamu. Cała trójka, podobnie jak poprzednicy z sobotniej nocy, została przewieziona do aresztu. Postawiono im zarzuty udziału w kradzieży, a jednocześnie wszczęto śledztwo pod nadzorem prokuratury, mające prowadzić do rozprawy sądowej.
