Polska firma transportowa LINK uczestniczyła w przedpremierowym teście nowego Iveco Stralis

stralis_xp_test_przedpremierowy_link

Nowe Iveco Stralis, dostępne między innymi w bardziej efektywnej wersji XP, zadebiutowało w czerwcu tego roku. Grupa europejskich firm transportowych otrzymała jednak kluczyki do tego pojazdu już w maju, w celu przeprowadzenia przedpremierowego testu. Były to firmy Meyer z Niemiec, Molinero oraz Acotral z Hiszpanii, Lannutti z Włoch, Mauffray z Francji, Moss z Czech, a także nas polski LINK.

Przewoźnik o czarno-żółtych barwach na trzy miesiące otrzymał do dyspozycji ciągnik w 460-konnej konfiguracji AS440S46T/FP. Z zewnątrz samochód wyglądał jak model produkowany od kilku lat, będąc pozbawionym wszelkich zmian nadwoziowych, ale za to pod blachą i plastikami ukryto nowe podwozie, nową skrzynię biegów oraz zmodernizowany silnik. Codziennym zadaniem ciężarówki było kursowanie na kółkach Polska – Holandia oraz Polska – Anglia, łączny przebieg wyniósł przy tym 30 tys. kilometrów, średnim tonażem okazało się 11,69 tony, a średnie zużycie paliwa to 23,52 l/100 km.

Dla porównania, aż 50 Stralisów poprzedniej generacji, również zgodnych z normami emisji spalin Euro 6, w tym samym czasie i z podobnymi obciążeniami wyrobiło normę 27,3 l/100 km. Można więc powiedzieć, że nowy model okazał się o 11 proc. bardziej ekonomiczny. Można było się tego jednak spodziewać, z uwagi na nowe przełożenie tylnego mostu (2,47), nowy typ opon, czy też elementy osprzętu silnika, które potrafią odłączać się w czasie spokojnej jazdy po autostradzie. Warto też wspomnieć o nowej generacji skrzyni biegów, która zdaniem kierowców pracuje teraz znacznie szybciej.