Po wielu miesiącach oczekiwania, polscy kierowcy z firmy Farm Trans poznali dzisiaj wyrok w jakże ważnej dla nich sprawie. Sąd w Den Bosch orzekł, że jeśli holenderski Farm Trans będzie zlecał swojej polskiej spółce-córce trasy prowadzące z dala od Polski, a za kierownicami ciężarówek będą siedzieli polscy kierowcy, pracownicy Ci powinni być pracować według holenderskich norm. Oznacza to więc dokładnie takie same warunki zatrudnienia, jak w przypadku kierowców holenderskich, a tym samym też holenderskie wynagrodzenia. I co więcej, Farm Trans będzie musiał także zapłacić finansową karę za niestosowanie tej zasady w przeszłości, o ile się oczywiście od powyższej decyzji nie odwoła.
Związek zawodowy FNV, który rozpoczął tę sprawę i bazował na współpracy z polską Solidarnością, przedstawił przed sądem niezbite argumenty. Dla przykładu, jeden z polskich kierowców, zatrudnionych w polskim oddziale, wykonał zaledwie jedną trasę do Polski w ciągu czterech lat, i to wyłącznie po to, aby zrobić przegląd techniczny polskiego ciągnika siodłowego. Pojawiły się też dowody na to, że polskich kierowców wożono do Holandii osobowymi busami, zaś jednym z podstawowych źródeł informacji była karta kierowcy.
