Polscy kierowcy ciężarówek w trasie do Maroka i na Syberię – jazda zarówno po plaży, jak i po lodzie

W weekend opublikowałem artykuł pt. Polscy kierowcy z firmy Centrum w czasie tras do Kazachstanu, czyli Azja, MAN F2000, błoto i wielbłądy, który cieszył się naprawdę sporym powodzeniem i w odpowiedzi na który otrzymałem na Faceboku linki do kolejnych wartych opublikowania filmów. Pierwszy z nich wysłał Adrian (dzięki!) i jest to krótkie nagranie z trasy polskich kierowców do Maroka, a konkretnie do miasta Al-Dżadida, które leży około 500 kilometrów od Cieśniny Gibraltarskiej. Zobaczycie tu egzotykę w postaci marokańskich zwyczajów w ruchu drogowym i jazdę trzema zestawami niemalże po plaży.

Kolejny film to zaś dłuższe nagranie z trasy na Syberię, którą pokonali kierowcy z polskiej firmy AMRO, specjalizującej się w transporcie ponadnormatywnym. Trasa ta zajęła niecały miesiąc i prowadziła z Poznania do Nojabrska (ponad 3 tys. kilometrów na wschód od Moskwy) i z powrotem. Wszystko działo się w 2002 roku, a film krąży po internecie od dobrych kilku lat, lecz oczywiście zawsze warto przypomnieć sobie tę świetną produkcję lub też po prostu obejrzeć ją po raz pierwszy, jeśli jeszcze się jej wcześniej nie widziało. I wiecie co? Często słyszy się, że DAF CF to za ciasna ciężarówka nawet na tygodniowe trasy po kraju. No cóż, jeden z kierowców AMRO właśnie modelem 85CF wybrał się do Azji 😉 Film podesłał Tomasz, dzięki!