Policja nie zawsze zabierze prawo jazdy za przekroczenie prędkości lub przewożenie zbyt wielu pasażerów

Przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h lub zabranie na pokład co najmniej trzech osób za dużo – dzisiaj za każde z tych wykroczeń policjant musi zatrzymać nam prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Wkrótce jednak przepisy ulegną zmianie i kara tego typu przestanie być obligatoryjna.

Polski parlament właśnie zagłosował za nowelizacją przepisów, która wprowadza coś takiego, jak „stan wyższej konieczności”. Jeśli do niego dojdzie i kierowca w związku z tym przekroczy prędkość lub zabierze zbyt wielu pasażerów, policjant będzie mógł odstąpić od zatrzymania mu uprawnień.

Czym będzie ten „stan wyższej konieczności”? W teorii chodzi tutaj o działanie „w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa tego nie można uniknąć inaczej, a poświęcone dobro w postaci bezpieczeństwa na drodze przedstawiało wartość niższą od dobra ratowanego.” W praktyce można więc pomyśleć o przewożeniu osoby rannej do szpitala, strażakach-ochotnikach jadących do akcji, czy o wywożeniu osób z terenu objętego kataklizmem.

Opisywana zmiana wejdzie w życie po 14 dniach o oficjalnego ogłoszenia.