Brytyjczycy kupują policji specjalne ciągniki siodłowe, Czesi korzystają z autobusów turystycznych (przykład TUTAJ), natomiast policja z Kanady postanowiła skorzystać po prostu z komunikacji publicznej. To nowy, a jednocześnie tani i skuteczny sposób na walkę z korzystaniem za kierownicą z telefonów.
Kanadyjskie media donoszą o funkcjonariuszach policji, których można spotkać w miejskich autobusach. Stojąc przy oknie obserwują oni zachowania kierowców, przez radio przekazując informacje do krążącego w okolicy radiowozu. Kiedy policjant z autobusu zauważy na przykład osobę piszącą w czasie jazdy wiadomość, zadaniem jego kolegi z radiowozu jest zatrzymanie kierowcy i wypisanie mu mandatu. Cała metoda jest o tyle skuteczna, że z autobusu ma się świetny wgląd do wnętrz pojazdów, będąc na odpowiedniej wysokości. Od razu rodzi się więc pytanie, czy inne kraje skorzystają z kanadyjskiego pomysłu.
