Pół tysiąca nowych MAN-ów dla austriackiej firmy, a wszystkie z nich jeżdżące na tanim i czystym biodieslu

man_tgx_Quehenberger

Zamówienie złożone przez firmę Quehenberger Logistics to marzenie niejednego handlowca. Austriackie przedsiębiorstwo rodem z Salzburga podpisało bowiem kontakt, który przewiduje dostarczenie mu aż 500 nowych ciężarówek. Wszystkie te maszyny mają zostać przekazane w 2016 i 2017 roku, będąc zarówno ciągnikami siodłowymi, jak i podwoziami pod wymienne kontenery. A żeby było ciekawej, wszystkie pół tysiąca pojazdów będzie mogło jeździć na biodieslu. Quehenberger Logistics w przeszłości już co prawda zamawiało MAN-y przystosowane do pracy na tym bardziej ekologicznym paliwie, lecz wprowadzenie do floty aż 500 egzemplarzy tego typu pojazdów to wydarzenie bezprecedensowe. Niemnie zarząd firmy uważa ten krok za jak najbardziej rozsądny, z uwagi na oszczędności na paliwie, a jednocześnie też korzyści dla ekologicznego wizerunku.

Wszystkie nowe pojazdy będą miały do odsłużenia w Quehenberger Logistics po 36 miesięcy.