Aktualizację tematu znajdziecie pod następującym linkiem: Kierowca zamordowany pokrywą studzienki: aresztowano pięć młodych osób
50-letni kierowca ciężarówki został zamordowany przy użyciu pokrywy studzienki kanalizacyjnej. Do tego skandalicznego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę, pod jednym z wiaduktów na belgijskiej autostradzie E42.
Jak wskazując ustalenia belgijskich śledczych, sprawcy zdarzenia doskonale wiedzieli na co się szykują. Pokrywa studzienki kanalizacyjnej została bowiem umocowana na linie, wyliczonej w taki sposób, by zatrzymać się akurat na poziomie przedniej szyby w samochodach ciężarowych. Następnie zrzucono ją z wiaduktu pod miejscowością Héron, tuż przed nadjeżdżającym Renault Gamy T z hiszpańskiej firmy transportowej.
Metalowy obiekt trafił w lewą stronę przedniej szyby, wbijając się do wnętrza kabiny. Pochodzący z Rumunii kierowca, 50-letni Gheorghe Tibil, odniósł przy tym bardzo rozległe obrażenia, skutkujące natychmiastową śmiercią. Co więcej, tragedia mogłaby być jeszcze większa, gdyż zestaw został pozbawiony kontroli, poruszając się przy tym z autostradową prędkością. Na szczęście jednak w kabinie znajdowała się także żona kierowcy, przebudzając się ze snu, przejmując kontrolę nad ciągnikiem i zatrzymując go na pasie awaryjnym.
Kobieta nie doznała w wypadku żadnych poważniejszych obrażeń, choć ma być w stanie ciężkiego szoku. Rodzinną tragedię pogłębił też fakt, że kolejnym zestawem z tej samej firmy, w odległości zaledwie kilku kilometrów, jechał syn zmarłego. Był on więc jedną z pierwszych osób, które zatrzymały się na miejscu zdarzenia i ujrzały śmiertelne obrażenia u ojca.
Niestety, Belgom nie udało się jeszcze ustalić kto zrzucił z pokrywę studzienki z wiaduktu. Policja prowadzi w tym zakresie dochodzenie, a hiszpańska firma Castillo Trans zapowiedziała przeznaczenie wszelkich koniecznych środków na ustalenie tożsamości sprawców. Dlatego też o pomoc prosi się świadków, którzy mogli widzieć podejrzane zachowania w okolicy wiaduktu, przed godziną 1.30 w nocy, w sobotę, 11 maja.
Według zapowiedzi belgijskiej prokuratury, sprawcy najprawdopodobniej będą odpowiadali za „morderstwo z premedytacją”. To przestępstwo zagrożone karą dożywotniego więzienia.