Pocztowe samochody na prąd w wielu krajach są już powszechnym widokiem. Teraz podobnie ma być też u nas, w związku z planowaną wymianą floty w Poczcie Polskiej.
Jeszcze przed końcem tego roku pocztowcy zamierzają sprawdzić samochody elektryczne różnych marek, w łącznie pięćdziesięciu egzemplarzach. Będą to pojazdy różnego typu, od zelektryfikowanych samochodów dostawczych Citroena, Peugeota, Nissana oraz Renault, aż po bardziej niszowe Goupile, Komele oraz Melexy. Wyjaśnię tutaj, że Goupil to francuska firma produkująca malutkie pojazdy użytkowe, naotmiast polski Komel przerabia na prąd samochody marki Fiat.
W ramach testów Poczta Polska zamierza skrupulatnie wyliczać koszty ładowania każdej z maszyn, weryfikując ewentualne oszczędności. Istotny będzie też zasięg w rzeczywistych ładunkach, ładowność oraz efektywność ładowarek. Wszystko to będzie sprawdzane na ulicach Warszawy, Białegostoku, Rzeszowa, Poznania, Krakowa, Łodzi, Lublina, Gdańska, Wrocławia oraz Katowic.
Poniżej, od lewej: Goupil oraz Melex