Po 54 tys. złotych mandatu dla dwóch węgierskich kierowców, czyli bardzo kosztowna podwójna obsada

radiowoz_dania

Mandat na około 50 tys. złotych to dla przeciętnego kierowcy ciężarówki rzecz po prostu niewyobrażalna, a właśnie tyle zapłaci teraz dwóch Węgrów pracujących dla holenderskiej firmy transportowej. Jeżdżących w podwójnej obsadzie Węgrów zatrzymano w Danii, w południowo-wschodniej Jutlandii, gdzie dotarli oni po sześciu dniach jazdy niemalże bez przerwy. Kompletnie ignorując czas pracy poruszali się oni po prostu na zmianę, czyli można się domyślać, że w czasie gdy jeden prowadził, drugi po prostu spał.

Efekt? Kierowcy zapłacą teraz po 100 tys. koron duńskich mandatu, podczas gdy zatrudniająca ich firma transportowa powinna liczyć się z 300-tysięczną karą. Po przeliczeniu na złotówki, powyższe kwoty to w pewnym zaokrągleniu odpowiednio 54 tys. i 162 tys. złotych.