Publikacja na zamówienie
Koniec roku to czas porządkowania dokumentów i raportów finansowych. Czarno na białym mamy pogląd tego, jak nasza firma funkcjonowała przez ostatnich dwunastu miesiącach. Czy rozliczamy się ze sobą uczciwie, czy zamiatamy część problemów pod dywan mając nadzieję, że nie będą miały kontynuacji zgodnie przyznamy, że jednym z głównych problemów jest zachowanie płynności finansowej.
Być może nie dotyczy to nas bardzo dotkliwie, ale sami przyznacie, że problem czyha nieopodal. Tak na prawdę, branża jest tak ryzykowna, że właściwie w każdym momencie może to dotyczyć także nas.
Na fali ogromnego ryzyka jak grzybów po deszczu przybywa instytucji, które płynność pomagają zachować: a to firmy windykacyjne, a to kancelarie prawne, a to usługi faktoringowe. I to wszystko oczywiście jest w porządku, ale skąd na to wszystko wziąć pieniądze, aby bardziej sobie nie zaszkodzić??
Niewątpliwie przeraża też wizja zatrudnienia dodatkowych osób, które miałyby zająć się ściąganiem płatności lub kwestią przygotowania skomplikowanych umów. To wszystko bywa bardziej kosztowne niż opłacenie usługi w firmie zewnętrznej, która nadal pozostaje dosyć droga.
Czy jest jakiś złoty środek? Czy jest szansa, żeby nie dokładając do i tak całkiem sporej kupki kosztów kolejnych związanych z …? Kolejną biurokracją? Tak naprawdę, każdy krok w stronę ostrożności będzie krokiem w kierunku bezpieczeństwa finansowego, ale na co najlepiej się zdecydować i który z kierunków będzie dla nas najbardziej efektywny?
Darmowych sposobów, które pomogą nam uzyskać płynność finansową, jest kilka:
Zdecydowanie należy rozpocząć od dobrej weryfikacji kontrahentów. To od tego właściwie zależy, czy w dalszym etapie będziemy mieli szansę na współpracę, która nie będzie kosztować nas nieprzespanych nocy. System ocen na portalach lub giełdach to oczywiście jeden z głównych wyznaczników. Czy pomyśleliście, aby pierwszą fakturę zgłosić do mikrofaktoring? Żadna instytucja nie pozwoli sobie na przyjmowanie faktur wystawionych na ryzykowne firmy, więc weryfikuje je najdokładniej jak się tylko da, metodami, która dla nas mogłyby być zbyt czasochłonne. To prawda, za pierwszą fakturę zapłacimy niewielką prowizję, ale kolejne będziemy już mogli wystawiać spokojniej.
Ważna jest też konsekwencja przy pilnowaniu nałożonych limitów faktur, wewnętrzny proces automatycznej windykacji, czy to, co powinniśmy oczywiście zrobić na samym początku, czyli odpowiednio obliczyć rentowność branych zleceń, biorąc pod uwagę wszystkie możliwe koszta związane, nie tylko z samą trasą, ale przede wszystkim z prowadzeniem naszej działalności. Dopiero mając pewność, że nasz interes spina się pod tym względem, możemy ruszyć do boju o regularne płatności i je egzekwować.
Jeżeli chcielibyście poznać wszystkie metody na utrzymanie płynności finansowej w firmie transportowej i spedycyjnej możecie zapisać się na bezpłatny Webinar, który poprowadzi ekspert ds. edukacji i wdrożeń systemu FireTMS – Marcin Borek.
W trakcie webinaru:
– dowiecie się co zrobić, aby zwiększyć kontrolę nad finansami;
– poznacie narzędzia, które sprawią, że rozwiązania, na które nie mieliście czasu, w końcu uda się wdrożyć;
– poznacie konkretne funkcjonalności i odpowiedzi na problemy związane z płynnością finansową;
