Plandeka rozpoznająca rozcinanie – system Wabco i Sioen wchodzi do użytku

Europejskie kradzieże ładunków niemal zawsze odbywają się w czasie transportu drogowego. W aż 86 procentach przypadków są to kradzieże z naczep, przyczep lub zabudów ciężarówek. Zresztą, nikomu chyba nie trzeba tego tłumaczyć, bo każdy choć raz widział zdjęcia porozcinanych plandek.

Jak z tym walczyć? Już dwa lata temu pisałem o propozycji belgijskiej firmy Sioen, w postaci plandek ze specjalnymi zabezpieczeniami. Materiał miał mieć zatopione, stalowe druty, których naruszenie wygeneruje informację o kradzieży. Poza tym wzmocnione plandeki miały być po prostu trudniejsze do rozcięcia.

Prace nad powyższym rozwiązaniem cały czas trwały, a dzisiaj można już powiedzieć o premierze na szeroką skalę. Sioen połączyli w tym celu siły z firmą Wabco, dostarczającą popularny system telematyczny Trancics. Dwóch producentów wspólnie stworzyło układ o nazwie Detector, a także znalazło na niego pierwszego, dużego klienta.

Detector łączy wielowarstwowe, odrutowane plandeki marki Sioen z naczepowym systemem łączności Wabco TX-Trailerguard. Taki układ pozwala uruchamiać rozbudowane alarmy. Jeśli tylko ktoś spróbuje rozciąć plandekę, przewoźnik i kierowca automatycznie otrzymają wiadomości. W pojeździe może się też uruchomić syrena alarmowa.

Pierwszym klientem na to rozwiązanie okazała się duża, belgijska firma Soncotra. Przedsiębiorstwo to specjalizuje się w transporcie między Beneluksem a Europą Wschodnią oraz Południowo-Wschodnią. Wśród jej typowych ładunków są między innymi artykuły medyczne, kosmetyki oraz odzież, a więc mowa o towarach łatwych do odsprzedaży i mocno narażonych na kradzieże.