Płaca minimalna dla zagranicznych kierowców, którą chcą wprowadzić także Francuzi (informacja TUTAJ i TUTAJ), to temat, który oczywiście zainteresował polski związek przewoźników ZMPD. Organizacja postanowiła nie tracić na czasie i czym prędzej podjęła kroki mające na celu potwierdzenie wszystkich doniesień, a także rozpoczęcie ewentualnej walki z nowymi przepisami. Jak czytamy na stronie internetowej ZMPD:
W związku z niepokojącymi informacjami o planowanym przez Francję objęciu zagranicznych kierowców francuską stawką minimalną (9,61 euro brutto za godzinę), ZMPD wystosowało szereg pisemnych interwencji, zarówno do przedstawicieli polskiego rządu, jak i Komisji Europejskiej.
ZMPD uważa, podobnie jak w odniesieniu do płacy minimalnej w Niemczech, że stawka płacy minimalnej określona we wdrożonej już legislacji niemieckiej czy planowanej legislacji francuskiej nie może obowiązywać w stosunku do kierowców innych państw realizujących na terytorium niemieckim czy francuskim przewozy międzynarodowe lub kabotaż. Protekcjonistyczne działania niektórych państw członkowskich stoją w sprzeczności z fundamentalnymi zasadami jednolitego rynku transportu europejskiego i niestety zachęcają kolejne państwa do powielania niemieckich rozwiązań.
W związku z poważnymi konsekwencjami, jakie mogą stworzyć przepisy francuskie dla polskiej branży transportowej, ZMPD zwróciło się z prośbą o formalne potwierdzenie tej informacji, wyjaśnienia co do zakresu stosowania tych przepisów dla przewozów międzynarodowych i kabotażowych.
Poniżej załączamy pisma ZMPD do ministrów: infrastruktury i rozwoju regionalnego Marii Wasiak; gospodarki Janusza Piechocińskiego; pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka – Kamysza oraz unijnych komisarzy: Elżbiety Bieńkowskiej, Marianne Thyssen i Violety Bulc, a także do premier Ewy Kopacz oraz sekretarza generalnego IRU Umberto de Pretto.
Pismo do min. Janusza Piechocińskiego
Pismo do min. W. Kosiniaka-Kamysza
Pismo do komisarz Elżbiety Bieńkowskiej
Pismo do sekretarza generalnego IRU
Przy okazji ZMPD opublikowało oficjalną odpowiedź na nurtujące wiele osób pytanie – czy Francuzi naprawdę opracowali przepisy rozszerzające pensją minimalną na zagranicznych kierowców, czy to może tylko medialna panika? Odpowiedzią na to pytanie jest komunikat francuskiego Ministerstwa Gospodarki, Trwałego Rozwoju i Energii z 16 lutego 2015 roku, który na zlecenie ZMPD przetłumaczyło na język polski:
W ślad za obietnicami Premiera w zakresie walki z nielegalną pracą, Zgromadzenie Narodowe przyjęło w dniu 15 lutego 2015 r. poprawkę do projektu ustawy na rzecz rozwoju, działalności i równości szans ekonomicznych, mającą na celu wzmocnienie narzędzi do walki z dumpingiem socjalnym w sektorach transportu drogowego i transportu rzecznego towarów.
Od tej chwili każdy kierowca wykonujący operacje kabotażu, przy okazji transportu międzynarodowego, będzie korzystał z zasad socjalnych i z minimalnego wynagrodzenia obowiązującego we Francji w przedmiotowych sektorach.
Zagraniczni przewoźnicy, zlecający pracę we Francji kierowcom bez wymaganego zaświadczenia, będą podlegać ściganiu za wykonywanie nielegalnej pracy. Premier określił ambitne cele w zakresie kontroli na rok 2015.
Alain Vidalies, Sekretarz Stanu ds. Transportu, Morza i Rybołówstwa, przyjął z zadowoleniem ten postęp. Będzie on w dalszym ciągu promował wśród europejskich instytucji i innych państw członkowskich projekt europejskiej Agencji koordynującej kontrole w transporcie drogowym towarów.
Więcej tekstów na temat niemieckiej i francuskiej płacy minimalnej czeka TUTAJ.