Pierwszy w Polsce Mercedes Arocs bez lusterek – będzie woził maszyny budowlane po kaszubskich drogach

Autor zdjęć: Radosław Wojt

Choć powszechnie mówi się głównie o Actrosie, do sprzedaży trafił ostatnio także nowy Mercedes-Benz Arocs. Specjalistyczna ciężarówka wzbogaciła się o takie same nowości, na czele z kamerami zamiast lusterek. Pierwsze polski egzemplarz nowego Arocsa właśnie zaś trafia do użytkownika.

Ten niebieski ciągnik, dostarczony przez Grupę Wróbel, będzie pracował na kaszubskich drogach. Trafi on do użytku w transporcie ponadnormatywnym, legitymując się 68-tonowym DMC zestawu. Z tyłu podpięta zostanie niskopodwoziowa naczepa, a ładunkiem ma być ciężki sprzęt budowlany.

Jak wskazuje oznaczenie 2653, mamy tutaj do czynienia z najmocniejszym wariantem 12,8-litrowego silnika. Generuje on 530 KM oraz 2600 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Jeśli natomiast chodzi o przekazanie tych osiągów, to mamy tutaj do czynienia z wyjątkowo ciekawym układem.

Z mechanicznego punktu widzenia jest to ciągnik typu 6×2, z trzecią osią wleczoną. Pojazd doposażono jednak w system HAD, czyli w dołączany, hydrauliczny napęd przedniej osi. Można z niego korzystać przy niewielkich prędkościach, poprawiając w ten sposób trakcję w trudnych warunkach.

Największą nowością jest natomiast fakt, że swoją specjalistyczną pracę Arocs wykona bez lusterek. Jego kierowca będzie mógł więc sprawdzić, jak boczne kamery sprawdzają się przy ponadnormatywnych ładunkach. Będzie miał też do dyspozycji nową deskę rozdzielczą, z dwoma tabletami i nawigacją.

Choć, co ciekawe, pewnego elementu nowego wyposażenia tutaj nie zamontowano. Samochód pozbawiony jest opcjonalnego systemu Active Drive Assist, odpowiedzialnego za zautomatyzowane kierowanie. Innymi słowy, pojazd nie utrzyma się automatycznie w pasie ruchu, ani też nie pokona samodzielnie zakrętów.

Swoją drogą, rezygnacja z systemu ADA wydaje się tutaj w pełni uzasadniona. Na wąskich i krętych, kaszubskich drogach, dodatkowo z ponadnormatywnymi ładunkami, rozwiązanie to mogłoby po prostu nie mieć okazji do wykazania się.

Kto jeszcze nie zapoznał się z działaniem nowych, mercedesowskich systemów, tego zapraszam do obejrzenia poniższego filmu: