Pierwszy indyjski zestaw o długości 25,25 metra – Volvo FM 420 z linkiem

Zjawisko promowania dłuższych, 25-metrowych konfiguracji właśnie dotarło do kolejnego kraju. Tym razem nie jest to jednak żadne z państw europejskich, lecz dalekie Indie, gdzie na drogi właśnie wyjechał pierwszy, testowy zestaw.

Dotychczas w indyjskim transporcie dominowały ciężkie „solówki” lub ewentualnie zestawy z bardzo słabymi, około 200-konnymi ciągnikami. Naprawdę trudno było się więc spodziewać, że na tamtejszych rejestracjach zobaczymy zestaw złożony z trzech pojazdów: stosunkowo nowoczesnego ciągnika, dwuosiowej naczepy typu link oraz dwuosiowej naczepy standardowej. A jednak, władze Indii postanowiły nie ignorować korzyści wynikających z wydłużania zestawów i zgodziły się na dopuszczenie tak rozbudowanej konfiguracji do publicznego ruchu, wyznaczając przy tym 25,25 metra limitu długości całkowitej.

Wspomniany, pierwszy egzemplarz będzie pracował w barwach firmy Delhivery, obsługując stałą linię między centrami przeładunkami w miastach Nagpur oraz Bhiwandi. Oznacza to dystanse rzędu 700 kilometrów w jedną stronę, w większości pokonywane autostradą z trzema pasami w każdym kierunku. Ciągnikiem będzie przy tym Volvo FM 420 Globetrotter, mające typowo indyjską, nieco uproszczoną konfigurację. Niemniej nadal mamy tutaj osprzęt Euro 6, wymagany w Indiach od 2020 roku (pod nazwą Bharat Stage VI). Trzeba też podkreślić, że 13-litrowy, 420-konny silnik może być określony w indyjskich warunkach prawdziwą potęgą, wszak jednostki o takich parametrach stosuje się tam w ciągnikach do ciężkiego transportu ponadnormatywnego.

Informacyjnie dodam, że w Europie zestawy o długości około 25 metrów stosowane są już w 12 krajach: Danii, Szwecji, Norwegii, Finlandii, Niemczech, Belgii, Holandii, Hiszpanii, Portugalii, Czechach, Słowacji oraz Irlandii (23 metry). Co natomiast z Polską? Nasi urzędnicy dotychczas wyjątkowo opornie podchodzili do tego tematu, przez co nie rozpoczęto nawet żadnych oficjalnych testów. Pod koniec ubiegłego roku pojawiły się jednak zapowiedzi zmiany tej sytuacji, o czym pisałem w następującym artykule: 25-metrowe ciężarówki w końcu w Polsce – rząd szykuje pilotażowy program