Pierwsze oficjalne zdjęcie nowego Mercedesa Actrosa – premiera już w przyszłą środę, 5 września

Już w przyszłą środę, 5 września, Mercedes-Benz zaprezentuję nowe, odświeżone wydanie modelu Actros. Niemiecki producent opublikował już nawet pierwsze oficjalne zdjęcie, które zamieściłem powyżej.

Fotografia została celowo zaciemniona, by wygląd nowego Actrosa pozostawał tajemnicą. Gdy jednak rozjaśnimy zdjęcie w programie graficznym (poniżej), wszystko staje się widoczne jak na dłoni. Okazuje się też jasne, że pod względem wyglądu największy Mercedes pozostanie praktycznie niezmieniony.

Największą różnicą będą przeniesione do reflektorów światła dzienne oraz brak tradycyjnych lusterek. Te ostatnie zostaną zastąpione przez kamery umocowane nad drzwiami, na aerodynamicznych wysięgnikach.

Brak lusterek na pewno będzie skutkował niższym oporem powietrza i w efekcie niższym spalaniem. Potencjalne oszczędności na paliwie szacowane są nawet na 2,5 proc. Ponadto zastąpienie lusterek kamerami pozwoli na lepsze wyeliminowanie „martwego pola”. Kamery można bowiem wyposażyć w szerokokątne obiektywy, obejmujące pełną sytuację obok pojazdu.

Pojawiły się też nowe informacje nieoficjalne. Według nich, nowy Actros ma mieć jeden, wspólny wyświetlacz do obsługi radioodtwarzacza, nawigacji satelitarnej oraz systemu klimatyzacji. Niestety zapowiada to więc niezbyt wygodną obsługę. Ponadto ciężarówka ma też być wyposażona w elektronicznie sterowany hamulec ręczny, załączany niewielkim przyciskiem.

Wracając natomiast do sprawy kamer – Mercedes-Benz Actros ma szansę stać się pierwszą seryjnie produkowaną ciężarówką „wielkiej siódemki”, którą zostanie pozbawiona lusterek. Pozostaje tylko pytanie, czy kamery będą wyposażeniem standardowym, czy też bardzo kosztowną opcją.

A jak będzie to wyglądało z punktu widzenia kierowcy? Poniżej zamieszczam zdjęcie wyświetlacza, który trafił na pokład jednego z mercedesowskich prototypów. Można się domyślać, że właśnie takie ekrany zobaczymy 5 września.