Volvo Trucks rozpoczęło wczoraj nowy etap swojej historii. Klientom przekazano dwie pierwsze ciężarówki z napędem elektrycznym. Oba pojazdy będą pracowały w Szwecji, obsługując branżę komunalną oraz przesyłki drobnicowe.
Mniejszy model, czyli Volvo FL Electric, trafił do przewoźnika o nazwie TGM, będącego stałym podwykonawcą szwedzkiego oddziału DB Schenker. Większe Volvo FE Electric pojechało natomiast do firmy Renova, będąc wyposażonym w zabudowę do zbiórki odpadów.
Te dwa pierwsze Volva pochodzą z krótkiej, testowej serii. W drugiej połowie roku ma jednak wystartować produkcja seryjna, a wraz z nią elektryczne FL oraz FE trafią do większej ilości użytkowników.
Maksymalny zasięg? 300 kilometrów w przypadku modelu FL oraz 200 kilometrów w przypadku FE. Jak na elektryczne ciężarówki, jest to całkiem niezły wynik. Mniejszy model ma też 250 KM maksymalnej ciągłej mocy oraz do 16 ton DMC. Większy generuje do 350 KM i w trzyosiowej wersji mógłby ważyć nawet 27 ton.