Pierwsza Scania 770S w Niemczech – ma smutną historię i wnętrze jak w serii 4 Topline

Nowe najmocniejsze Scanie, o oznaczeniu 770S, powoli pojawiają się na europejskich drogach. Po egzemplarzach z Francji oraz z Polski, teraz możemy zobaczyć pierwszą sztukę przekazaną w Niemczech. Samochód ten okazuje się mieć smutną historię, a także otrzymał nietypowy układ wnętrza.

Zamówienie na tę ciężarówkę złożył jeszcze niejaki Andreas Schubert – słynny kierowca-właściciel z Bawarii, znany z kupowania wyłącznie ośmiocylindrowych Scanii. Musiało się to wydarzyć jeszcze na początku lata bieżącego roku, gdy wprowadzenie 770-konnego silnika do oferty nadal utrzymywano w tajemnicy.

Niestety, Andreasowi nie dane było tego pojazdu odebrać. Nie doczekał on nawet do oficjalnej premiery, która miała miejsce w pierwszych dniach jesieni. 31 lipca przewoźnik zmarł bowiem na atak serca, odchodząc w wieku zaledwie 45 lat. Wydarzenie to było bardzo szeroko omawiane w transportowych mediach, między innymi w tym artykule.

W wyniku śmierci założyciela, rozwój firmy Internationale Transporte Andreas Schubert został wstrzymany. Odwołano między innymi odbiór 770-konnego ciągnika, a Scania musiała znaleźć na niego nowego klienta. Wtedy na przejęcie zamówienia zdecydowała się niewielka firma Thomas Buchner Transporte. Ma ona swoją siedzibę pod Monachium i również bazuje na Scaniach z ośmiocylindrowymi silnikami.

Mocarna ciężarówka została skonfigurowana jako wariant 770S Highline, z trzyosiowym podwoziem o środkowej osi pchanej. Samochód otrzymał kolorystykę typową dla Andreasa Schuberta, choć ostatecznie na kabinie widnieje nazwisko Thomasa Buchnera. Przed ostatecznym odbiorem pojazd przewieziono też do warsztatu LKW-Zubehör GmbH, gdzie Andreas Schubert przez lata tuningował swoje ciężarówki. Ciągnik przeszedł tam zaawansowany tuning wnętrza, zmieniający położenie łóżek oraz schowków.

Nowe 770S ma teraz taki sam układ kabiny, jak poprzedniczki z lat 1995-2004. Wzorem Scanii serii 4 Topline, górne łóżko przeniesiono nad fotele, czyniąc je przy okazji wyjątkowo szerokim. W tym celu stworzono też specjalną zabudowę nad szybę, mieszczącą tachograf, CB radio i urządzenie do opłat drogowych. Główne schowki pojawiły się na tylnej ścianie, mając niemalże domowy wygląd, a do tego doszły brązowe obszycia, pikowana skóra i fabryczna deska rozdzielcza z czerwonymi wstawkami, typowymi dla wariantów V8.

Pełną galerię kilkudziesięciu zdjęć znajdziecie na facebookowej stronie warsztatu. Poniżej zamieszczam zaś kilka poglądowych zdjęć: