W temacie paliw alternatywnych właśnie pojawiła się zupełna nowość. Jest to uterenowione Renault Gamy C, które przeszło przebudowę na napęd wodorowy i trafiło do pracy z HDS-em, by pracować w branży budowlanej.
Prezentowany samochód zaczął swoją historię w 2019 roku, jako Renault C430 z 11-litrowym silnikiem diesla oraz podwoziem w układzie 6×4. W ostatnim czasie ciężarówka trafiła natomiast do francuskiej firmy Hyliko, która zajmuje się konwertowaniem ciężarówek na wodór. Wspomniany diesel został przy tym zupełnie zdemontowany, a zamiast niego zainstalowano silnik elektryczny oraz ogniwo wodorowe, odpowiedzialne za wytwarzanie energii. Poza tym pojawiła się wieża ze zbiornikami na wodór, zainstalowana za kabiną.
Tak przygotowany pojazd ma oferować do 450 kilometrów zasięgu na wodorze, a następnie wymagać około 20-minutowego tankowania. Umieszczono też na nim elektrycznie zasilany żuraw hydrauliczny oraz platformową zabudowę, dzięki czemu ciężarówka będzie mogła pracować jako 26-tonowe podwozie do transportu materiałów budowlanych. Trasy mają odbyć się głównie w warunkach miejskich, dzięki czemu wspomniany zasięg powinien wystarczyć na około dwa dni standardowych zadań.
Wodorowa przemiana pięcioletniej „Renówki” została wykonana na zlecenie ogromnego, francuskiego przewoźnika Groupe Berto (zatrudniającego ponad 4 tys. kierowców). Pojazd będzie wykonywał przewozy w ramach stałego podwykonawstwa dla firmy POINT.P, czyli popularnej, francuskiej hurtowni budowlanej. Stąd też barwy POINT.P umieszczone już na nadwoziu.
Dodam, że firmy Groupe Berto oraz Hyliko zaczęły przygotowywać współpracę już w 2022 roku. Zawarto wówczas wstępne porozumienie, według którego wodorowej konwersji ma zostać poddane nawet 230 ciężarówek. Jeśli więc omawiany projekt sprawdzi się w praktyce, już wkrótce na drogi może wyjechać blisko ćwierć tysiąca podobnych egzemplarzy.
