Niniejszym artykułem rozpoczynam serię relacji z Truckshow Ciney 2024, zlotu niewielkiego rozmiarami, ale za to słynącego z wyjątkowo wysokiego poziomu prezentowanych pojazdów. Ciężarówki przyjeżdżają tam na zaproszenie, poprzedzone drobiazgową selekcją, a najciekawsze egzemplarze wystawia się wręcz w budynku, na czerwonym dywanie. Poza tym ta belgijska impreza znana jest z międzynarodowego charakteru, goszcząc ciężarówki z naprawdę rozmaitych części Europy.
Relacje rozpocznę od artykułu o czterech konkretnych pojazdach, które zwróciły moją szczególną uwagę. Będziecie mogli przy tym zobaczyć projekt z wyjątkowym wnętrzem, projekt o niesamowitym wyglądzie zewnętrznym, projekt w bardzo ciekawej konfiguracji, a także projekt o zaskakującym przeznaczeniu. Na koniec, w piątym artykule, przybliżę Wam pełen przekrój pojazdów obecnych na imprezie, w ramach fotorelacji obejmującej kilkadziesiąt zdjęć z sobotniego popołudnia.
Volkswagen Golf GTI pierwszej generacji:
Pierwsza ciężarówka, której się przyjrzymy, to Scania R650 z holenderskiej firmy Van der Heijden Transport. Pojazd ten wyróżnił się w Ciney naprawdę pomysłowym wnętrzem, w którym motywem przewodnim okazał się Volkswagen Golf GTI. W części sypialnej, na tylnej ścianie, umieszczono niemal pełen pas przedni z Golfa GTI pierwszej generacji. Objął on działające reflektory, atrapę chłodnicy z czerwoną obwódką, a nawet przycięty zderzak przedni, wraz z kierunkowskazami. Do tego dołożono idealnie pasującą tapicerkę, z kratą charakterystyczną dla usportowionych Golfów, a także z dużymi napisami Recaro. Poza tym na boczkach drzwiowych zastosowano pewien historyczny detal, w postaci metalowych korbek do szyb, montowanych w dawnych Volkswagenach. A żeby klasyce już zupełnie dało się zadość, ta 650-konna, ośmiocylindrowa Scania została wyposażona w manualną skrzynię biegów!
Od zewnątrz prezentowany ciągnik też wyróżniał się nawiązaniem do kultowego Volkswagena. Tym razem był to jednak niewielki pickup, mianowicie Volkswagen Caddy pierwszej generacji, namalowany na gładkiej obudowie tylnej ściany. Połączono go z napisem „You can’t excel at anything you don’t love”, czyli “Nie możesz wyróżniać się czymś, czego nie kochasz”. W ten sposób właściciel ciężarówki najwyraźniej chciał podkreślić swoje zamiłowanie do ciężarówek oraz dawnych Volkswagenów.