Parlament Europejski zagłosował za nowymi zasadami delegowania, ALE to nie są zasady dla transportu

Parlament Europejski zagłosował za zamianami w delegowaniu pracowników. W życie mają wejść nowe zasady, obejmujące pracowników delegowanych prawem kraju wykonywania pracy. Ma to następować już po 12 miesiącach lub, w przypadku uzyskania specjalnego zezwolenia, po 18 miesiącach. Dla przykładu więc, Polak delegowany do Francji po 12 miesiącach zacznie podlegać tamtejszemu prawu pracy i otrzyma takie samo wynagrodzenie, jak pracownicy firm francuskich.

Pozatransportowe media z całego kraju rozpisują się już o następstwach dla polskich przewoźników, którzy rzekomo mają mieć teraz ogromny problem. Nie jest to jednak do końca prawdą, jako że przewoźników mają objąć inne przepisy. W przygotowaniu są specjalne zasady delegowania właśnie dla firm transportowych, lepiej dopasowane do specyfiki tej branży. Takie rozwiązanie jest konieczne, z uwagi na fakt ciągłego przemieszczania się kierowców.

Nadal nie wiadomo kiedy pojawią się te transportowe zasady, jaki będą miały charaktery i kiedy można spodziewać się ich wejścia w życie.