Parkingowe kontrole trzeźwości przybierają ostatnio w Niemczech na sile. W minioną niedzielę badania te objęły co najmniej 160 zawodowych kierowców, a ponadto akcja była nawet relacjonowana w telewizji.
Powyższe nagranie pochodzi właśnie z telewizji, z kanału „SWR”, gdzie pokazano kontrole prowadzone przy autostradzie A5. Policja pojawiła się tam na parkingach Bruchsal, przy obu stronach jezdni, od godziny 19 do 22 sprawdzając łącznie 75 kierowców. W tym samym czasie podobne działania trwały też przy A61, na parkingach Hunsrück oraz Wonnegau. Tam policja skontrolowała blisko 90 osób.
Jak widać na nagraniu, kierowcy będący całkowicie trzeźwi lub też mieszczący się w dopuszczalnym limicie alkoholu otrzymywali czerwone naklejki na kabiny. Takie oznaczenie pozwalało im swobodnie opuścić parking, na przykład zaraz po zakończeniu niedzielnego zakazu ruchu. Za to kierowcy przekraczający dopuszczalne 0,5 promila musieli oddać swoje dokumenty transportowe. Nakładano na nich zakaz jazdy co najmniej do poniedziałkowego poranka, pod warunkiem pełnego wytrzeźwienia i przejścia ponownej kontroli alkomatem.
Spośród kierowców sprawdzonych przy autostradzie A5, konfiskata dokumentów objęła trzy osoby, w związku z wynikami od 1,0 do 1,2 promila. Przy autostradzie A61 sprawa była znacznie bardziej poważna, gdyż pod wpływem alkoholu okazało się być aż siedemnaście osób. Z tego siedmiu kierowców przekroczyło 1,1 promila, a dwóch zbliżyło się wręcz do 2,3 promila.