40ton

Wówczas zaczniemy bowiem płacić za A2 z Łodzi do Warszawy, A1 z Torunia do Strykowa oraz A4 z Krakowa do granicy z Ukrainą.

To nadawca a nie przewoźnik ponosi odpowiedzialność za wszelkie skutki finansowe związane z zabezpieczeniem ładunku.

Polski ustawodawca nie dopuścił możliwości przeniesienia z nadawcy na przewoźnika odpowiedzialności za czynności załadunkowe.

Jednocześnie okazuje się, że ten sam Tunezyjczyk posługiwał się w Europie aż trzema różnymi nazwiskami, co tylko komplikuje pracę policji.

W cyfrach wszystko zapowiadało się bardzo zachęcająco. Producent mówił bowiem o aż 20 tys. kilometrów nowych wirtualnych dróg.

Na trasie A27, w okolicach Nesse, policja zatrzymała dwa zestawy z amerykańskimi naczepami, zmierzające nocą w kierunku Bremen.

W poniedziałek, około godziny 17, na Alei Wojska Polskiego w Kaliszu można było zobaczyć przewrócony zestaw do przewozu paszy.

Tragiczne wydarzenia obeszły się w branży bardzo szerokim echem. Trwa zbiórka pieniędzy i o Łukaszu Urbanie można dzisiaj czytać wszędzie.

Niemcy zakładają, że 37-letni Polak został sterroryzowany przez islamskiego zamachowca, ale nie został od razu przez niego zabity.

Oświadczenie ISIS zostało oficjalnie przekazane przez agencję Amak. Amak jest stałym narzędziem propagandowym Państwa Islamskiego.

Jak podają masowo niemieckie media, zatrzymany wczoraj 23-letni Pakistańczyk może nie być tą osobą, która prowadziła polską Scanię.

37-letni Łukasz z firmy "Usługi Transportowe Ariel Żurawski" zginął dlatego, że "uchodźca" z Pakistanu postanowił wjechać w tłum.

Polak miał 37 lat, żonę oraz 17-letniego syna. Prawdopodobnie przez zamordowaniem został pobity, mając rany kłute oraz liczne siniaki.

W nocy niemiecka policja podjęła nawet szturm na ośrodek dla uchodźców w dzielnicy Tempelhof, gdzie zamachowiec miał mieszkać.

Tym samym narodowość dalej ma więc pozostawać zagadką, przynajmniej według oficjalnych informacji. Sprawy nie potwierdza też policja.

Nadal nie wiadomo kto prowadził, jako że niemieckie władze zadecydowały o nocnej przerwie w przekazywaniu informacji do mediów.

Jak podają niemieckie media, na fotelu pasażera w ciężarówce znaleziono martwą osobę. Wszystko wyjawił rzecznik prasowy niemieckiej policji.

W południe samochód miał stać przed wjazdem na do firmy, a wokół "kręcili się sami muzułmanie". W naczepie były konstrukcje stalowe.

Jak podają niemieckie media, policja mówi o dużym prawdopodobieństwie celowego zamachu. Polska ciężarówka może jednak dziwić.

Ciągnik ma już niemały przebieg, wynoszący 700 tys. kilometrów, ale za to wyróżnia się ceną mniej niż 300 tys. złotych brutto, już po opłatach.

Mówimy tutaj o ciężarówce Przemka Banucha, kierowcy-przewoźnika z branży kontenerowej, który sprawił sobie Scanię R500 z 2005 roku.

Z zewnątrz mamy oficjalne barwy zespołu wyścigowego, kabina kryje piękną tapicerkę ze skóry, a pod kabiną czeka najmocniejszy silnik.

Kierowcy mogą się tutaj informować o dostępności miejsc postojowych na danym placu, a także publikować komentarze, czy nawet zdjęcia.

Manipulacji było łącznie 11 i polegały one m.in. na jeździe bez karty cyfrowej kierowcy, używaniu cudzej karty oraz używaniu magnesu.