Europejskie dostawy Volva FH z nową kabiną Globetrotter XXL oficjalnie się rozpoczęły. Pierwszy egzemplarz został przekazany w ubiegły weekend, będąc 500-konnym ciągnikiem z układem osi typu 6×2.
Co może nieco zaskakiwać, pierwszy nowy XXL wcale nie pojechał do Szwecji, ani też Norwegii. Zamiast tego jego odbiorcą okazał się holenderski przewoźnik Herbert Sas. To niezbyt duża firma z branży transportu chłodniczego, mająca około 20 zestawów i działająca na rynku od 12 lat.
We flocie Herbert Sas znajdowały się dotychczas tylko naczepy chłodnicze. Można się więc domyślać, że również i opisywany ciągnik będzie jeździł z tego typu naczepa. Niemniej na pewno nie będzie mogła to być naczepa pełnowymiarowa, jako że Globetrotter XXL okazuje się po prostu za długi.
Przykładowe zdjęcie wnętrza:
Wszystko odnosi się do faktu, że nowa kabina jest o 25 centymetrów dłuższa od standardowej. Wymusiło to przesunięcie siodła do tyłu, a także ograniczyło ofertę ciągników wyłącznie do konfiguracji 6×2 oraz 6×4. Charakterystyczne są też powiększone spojlery boczne, zasłaniające przedłużenie sypialni.
W zamian za konieczność jazdy z krótszą naczepą otrzymujemy poszerzone łóżko, wydłużone schowki i poprawione poczucie przestrzeni. Wewnętrzna objętość kabiny zwiększyła się o 600 litrów, a więc o bagażnik dużego auta typu kombi. I jak wyjaśniałem w tym artykule, jest to różnica naprawdę mocno wyczuwalna.
Opisywana ciężarówka została dostarczona przez holenderskiego dealera Bas Truck Center. Ta sama firma zadbała również o zewnętrzną stronę pojazdu, na czele z tylnymi dodatkami oraz zielonym malowaniem. Wszystko to możecie zobaczyć poniżej: