Już druga nowa ciężarówka od firmy Ural w ciągu zaledwie kilku miesięcy? Brzmi to wręcz nieprawdopodobnie! Fakty są jednak takie, że po modelu Next rosyjski Ural naprawdę pracuje już nad kolejną nowością, która będzie swoją drogą prawdziwą międzykontynentalną miksturą. Jak podaje Truckplanet.com, widoczna powyżej wywrotka to owoc współpracy Rosjan z chińską firmą Beiben, która od 1998 roku blisko związana jest z koncernem Dailmer. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że pojazdy marki Beiben to takie zlepki podzespołów ze starszych Mercedesów, w tym zarówno z Actrosów, jak i klasycznego NG.
Ile z Mercedesa znajdziemy natomiast w nowym Uralu? Tego jeszcze nie wiadomo, ale jeśli faktycznie rosyjska ciężarówka będzie miała coś wspólnego z którymś ze starszych produktów koncernu Daimler, otrzymamy bardzo ciekawą sytuację – na rosyjskim rynku będzie można kupić sobie starego Sprintera, jako Sprintera Classic, wycofanego z Europy Axora, jako Kamaza M1842, a także właśnie tego Urala.
Poniżej, od góry: Sprint
er Classic, Ural Next Kamaz M1842 i dwa produkty firmy Beiben
