Naprawdę niewiele zostało z pojazdów, które podróżowały w minioną sobotę promem z Francji do Irlandii, z Cherbourg do Dublina. Jednostka ta trafiła bowiem po drodze na sztorm Imogen, a wraz z nim na podmuchy wiatru osiągające prędkość nawet 105 węzłów, czyli około 190 km/h. Stworzyło to niesamowicie niebezpieczną sytuację i wszyscy pasażerowie mogą być naprawdę wdzięczni losowi, że udało im się dopłynąć do Irlandii bez ofiar. Tego samego nie można jednak powiedzieć o ich pojazdach, które przewracały się w części ładunkowej niczym zabawki. Auta osobowe były miażdżone przez naczepy, wszędzie walały się ładunki ciężarówek, a i kabiny ciągników siodłowych nie zostały oszczędzone. Oto kilka zdjęć opublikowanych przez „Afloat.ie”, które oczywiście powiększą się po kliknięciu na wybraną miniaturkę:
Dziękuję wszystkim osobom, które przesłały mi informacje na ten temat!