Jak ostro wejść w zakręt Kamazem, czyli rosyjskie żołnierki trenujące przed konkursem dla kierowców

„Kobiety na Kamazy!” – nawiązując do propagandowej historii, tak można by zatytułować powyższy film, opublikowany przez rosyjskie Ministerstwo Obrony. W roli głównej występują bowiem kobiety, które naprawdę doskonale radzą sobie za kierownicami wojskowych Kamazów.

Żołnierki uwiecznione na filmie nie zostały wybrane przypadkowo. Jest to żeńska drużyna startująca w konkursie jazdy pojazdami wojskowymi, urządzanym wewnątrz rosyjskiej armii. Samo nagranie prezentuje zaś trening przez zawodami.

Poza jednym, niewielkim UAZ-em Patriot, na filmie widzimy trzy różne ciężarówki marki Kamaz. Dwa z nich to pojazdy, których raczej nie trzeba przedstawiać – dwu- oraz trzyosiowe podwozia typu 5350 i 4350, stanowiące powszechny widok w rosyjskiej armii. Co jednak zwraca uwagę, to imponujący Kamaz w formie ciągnika siodłowego, mający oznaczenie 65225.

Kamaz 65225 jest ciężarówką stworzoną z myślą o transportowaniu czołgów oraz dział samobieżnych. Od swoich mniejszych kuzynów wyróżnia się on nawet nadwoziem, mając znacznie wyższy, nowocześniejszy zderzak. Co też można zauważyć na filmie, jest to ciężarówka wyposażona w automatyczną skrzynię biegów, obsługiwaną klasycznym, przesuwanym drążkiem. Na pokładzie Kamaza coś takiego naprawdę może dziwić.

Z drugiej strony, nadal jest to Kamaz z krwi i kości. Mamy tutaj więc kabinę pamiętającą lata 60-te, wyjątkowo wytrzymały układ jezdny, napęd 6×6 oraz silnik typu V8, niezbyt wydajny i również pamiętający lata 60-tych. W nowszych egzemplarzach 65225 silnik ten osiąga 400 KM, spełniając przy tym normy emisji spalin Euro 4. Starsze Kamazy 65225 mają natomiast jeszcze silniki Euro 2, o mocy zaledwie 360 KM.

Skoro jednak moc jest tak niewielka, to jak samochód ten radzi sobie z czołgami? Model 65225 został zaprojektowany z myślą o ładunkach ważących do 50 ton, przewożonych na trzyosiowych naczepach. Wystarcza to, by transportować najpopularniejsze rosyjskie czołgi, takie jak T-90 oraz T-72. Teoretycznie prędkość maksymalna wynosi wówczas 70 km/h. Dynamika jest jednak bardzo ograniczona, a zdolność pokonywania przeszkód terenowych znacząco maleje. Dlatego też zalecane jest, by załadowane Kamazy 65225 poruszały się po drogach utwardzonych.

Rosjanie zdają sobie też sprawę, że osiągi Kamaza 65225 nie należą do imponujących. Dlatego też w przygotowaniu jest nowy transporter czołgów, o oznaczeniu 78504. To już ciężarówka czteroosiowa, o napędzie 8×8, mocy 500-600 KM i ładowności do 70 ton.