OSP sprzedaje ciągnik siodłowy Renault R340 – klasyk lat 90-tych czeka na oferty

PAP/Adam Hawalej

Źródło powyższego zdjęcia: Ciężarówki za miliony lub miliardy, czyli przegląd polskich ofert sprzed 30 lat

Renault serii R, w późniejszych egzemplarzach znane też jako Renault Major, miało w Polsce krótką, ale bardzo ciekawą karierę. W latach 90-tych zaczął się masowy import tego pojazdu do kraju, jako stosunkowo niedrogiej ciężarówki używanej. W wielu młodych, prywatnych firmach to właśnie takie „Renówki” były pierwszym zachodnim sprzętem, stanowiącym wymarzone zastępstwo dla krajowych Starów lub Jelczy. Za to już na początku XXI wieku seria R/Major zaczęła znikać z polskich dróg, będąc masowo skupowanym przez handlarzy eksportujących sprzęt do francuskojęzycznej Afryki Zachodniej. Tym ciekawsza jest więc okazja, by zakupić dobrze zachowane Renault serii R od jednej z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej.

OSP Lubiszyn w województwie lubuskim wystawiło na sprzedaż ciągnik siodłowy Renault R340. Samochód pochodzi z rocznika 1992 i miał zostać zarejestrowany w Polsce w roku 1995, więc ewidentnie jest to jeżdżąca pamiątką po wspomnianym imporcie z lat 90-tych. Co też ważne, ciągnik ma za sobą naprawdę wiele lat strażackiej służby, do OSP Lubiszyn trafiając jeszcze w roku 2014, a wcześniej służąc w PSP z Gorzowa Wielkopolskiego. W obu jednostkach ciągnik pracował z naczepą-cysterną, przewożąc po 20 tys. litrów wody, a wszystko to przełożyło się oczywiście na niewielkie przebiegi. Dlatego w ofercie sprzedaży wskazuje się zaledwie 290 tysięcy przejechanych kilometrów, a na zdjęciach można zobaczyć oryginalne, zaskakująco dobrze zachowane wnętrze. Choć sami strażacy przyznają, że czas świetności tego pojazdu już minął, więc ciągnik może wymagać trochę serca, czasu i pieniędzy.

Zdjęcia z OSP Lubiszyn:

Od strony technicznej model R340 oferował sześciocylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 9,8 litra. Jednostka ta rozwijała 340 KM, co na początku lat 90-tych było wręcz imponującym stosunkiem mocy do pojemności, osiągniętym dzięki turbodoładowaniu oraz intercoolerowi. Podkreślę, że nie była to konstrukcja pozyskana od Macka, lecz dzieło francuskich inżynierów. Poza tym kilka słów należy się kabinie, będącej elementem o wyjątkowo długiej historii. Nadwozie to trafiło na rynek w roku 1970, wówczas jeszcze jako Berliet TR. Omawiany egzemplarz miał więc już za sobą ponad dwie dekady udoskonaleń, po których nadal chwalony był przez dawnych polskich kierowców za bardzo komfortowy charakter. Więcej na temat tej historii przeczytacie w dwóch następujących artykułach: Historia Renault TR, R oraz Major, czyli jak przez 26 lat podbijać serca kierowców oraz Renault serii R jako idealna ciężarówka na wolny, jednolity, unijny rynek przewozów

Wracając natomiast do samego ogłoszenia, OSP Lubiszyn wystawiło swoją „R-kę” na zasadzie przetargu pisemnego, organizowanego przez Urząd Gminy Lubiszyn. Cena wywoławcza to 8800 złotych brutto, a wybór kupującego odbędzie się na zasadzie „kto da więcej”. Oferty można składać do 12 maja, osobiście lub przesyłając je pocztą, a otwarcie ofert nastąpi 16 maja. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie poświęconej przetargowi: pod tym linkiem

Dodatkowe zdjęcia z OSP Lubiszyn: