Coraz więcej producentów zapowiada wodorowe ciężarówki. W branży zawiązały się nawet nowe sojusze i nad wodorem wspólnie pracują na przykład Mercedes-Benz oraz Volvo Trucks. Gdzie natomiast przewoźnicy będą takie samochody tankowali? Tutaj z odpowiedzią pojawiają się plany Orlenu, który właśnie przygotował wodorowy budżet w wysokości 7,4 miliarda złotych.
Do 2023 roku Orlen chce uruchomić 100 publicznych stacji tankowania wodoru. 57 z nich powstanie w Polsce, a reszta w Czechach i na Słowacji. Jeśli natomiast chodzi o plany krótkoterminowe, to jeszcze w tym roku mamy zobaczyć pierwszą stację w Krakowie, podczas gdy rok 2023 przyniesie nam stacje w Poznaniu i w Katowicach.
Pierwsze obiekty projektuje się z myślą o autach osobowych oraz autobusach. Można jednak założyć, że przy autobusowych dystrybutorach z powodzeniem zmieszczą się także samochody ciężarowe. Gorzej, że tankowanie zapowiada się jako proces mocno czasochłonny. Na 5 kilogramów ma być potrzebne 5 minut, więc zatankowanie na przykład Scanii G350 Hydrogen będzie kwestią około pół godziny. Po czymś takim trzyosiowa ciężarówka zaoferuje około 400-500 kilometrów zasięgu.
Źródło zdjęcia: DAF CF na wodór w marketowej dystrybucji – ciężarówka rozpoczęła pracę w Belgii