Za niecałe trzy tygodnie, 10 lutego 2020 roku, MAN zaprezentuje nową generację swoich największych ciężarówek. Oficjalna premiera ma mieć miejsce w Bilbao na północy Hiszpanii. Jeśli zaś pojedziecie na hiszpańsko-francuskie pogranicze, w okolice Irunu, zastaniecie już całą grupę samochodów czekających na tę premierę.
Część polskich przewoźników miała już okazję zobaczyć nowe pojazdy na żywo. Innym w tajemnicy pokazano pozbawione kamuflażu zdjęcia. Oczywiście powstały przy tym liczne plotki, mówiące o tym jak bardzo i w jaki sposób zmienił się MAN TGX. Podobno samochód ma mieć wyraźnie inaczej zagospodarowane wnętrze oraz wiele elementów przywodzących na myśl Scanie. Atrakcyjniejszy ma być też wygląd zewnętrzny.
Większych zmian trudno się za to spodziewać w kwestii silników. Po pierwsze, producenci ciężarówek mają tradycję osobno prezentować nowe silniki, a osobno nowe kabiny. Po drugie, koncern Volkswagen oficjalnie już zapowiedział kiedy MAN oraz Scania otrzymają nowe układy napędowe (artykuł dostępny tutaj). W Scanii wydarzy się to na przełomie 2020 i 2021 roku, natomiast w MAN-ie z nieco większym opóźnieniem.
Zdjęcie umieszczone nad tekstem nadesłał mi Czytelnik Krzysztof. Prezentuje ono wspomnianą grupę TGX-ów, które obecne są już w Irunie.
