Na niemieckiej autostradzie A3 pojawiły się ostatnio ograniczenia prędkości do 80 km/h, a także specjalne tablice ostrzegawcze. I wcale nie chodzi tutaj o typowo niemiecką zwężkę, lecz o fakt, że południowy odcinek A3 stał się nagle niemalże terenem zabudowanym. Pełno na nim pieszych, co ma związek z aktywnością nielegalnych przemytników ludzi, we wszelkie możliwe sposoby próbujących przechytrzyć niemiecką policję.
O odwożeniu imigrantów w bezpieczne miejsce coraz częściej nie ma mowy. Mieszkańcy Europy Południowo-Wschodniej, którzy wyspecjalizowali się w wożeniu nielegalnych pasażerów do Niemiec, coraz częściej każą imigrantom wysiadać po prostu na autostradowe pobocze, kiedy tylko uda im się przekroczyć niemiecko-austriacką granicę. Tylko w ubiegłym miesiącu na poboczu autostrady A3 zliczono 3000 takich nielegalnych pieszych, co jasno pokazuje, że sytuacja jest tam po prostu bardzo niebezpieczna. W odpowiedzi na to 60-kilometrowy odcinek A3 między miejscowością Deggendorf a austriacką granicą został objęty ograniczeniem do 80 km/h, a do tego na drodze stanęły specjalne tablice. Będą one informowały o obecności pieszych na autostradzie kiedy tylko zostaną oni wykryci.
A kiedy ograniczenia zostaną zniesione? Patrząc na sytuację w Syrii, Irak, czy Somalii, nieprędko…
