Od ciężarówki odpadła opona, auto osobowe próbowało ją ominąć i uderzyło w ciągnik siodłowy

Stosunkowo niewielki łącznik między ciężarówką a nawierzchnią, prosty niczym przysłowiowy cep, a do tego udoskonalany od setek, a nawet i od tysięcy lat – koło, bo to oczywiście o nim mowa, stanowczo zbyt często okazuje się winnym wypadków z udziałem samochodów ciężarowych. Raz, że wystrzały opony zdarzają się na porządku dziennym, a dwa, że regularnie można usłyszeć o kołach lub oponach od ciężarówek odpadających. W zeszłym roku (TUTAJ) pisałem o niemieckim wypadku, w którym Polak próbował uniknąć zderzenia z toczącym się jednią kołem przyczepy i śmiertelnie uderzył w samą tę przyczepę, podczas gdy wczoraj podobna tragedia wydarzyła się w Holandii.

Około godziny 23.45 na holenderskiej autostradzie A16 w trzyosiowym ciągniku siodłowym doszło do awarii koła, w związku z czym opona odczepiła się od felgi i wylądowała na jednym z pasów ruchu. Kierowca zauważył ten fakt, zatrzymał się na poboczu i ruszył w kierunku opony, aby ściągnąć ją z jezdni. I wtedy nadjechał Peugeot 106, którego 24-letni kierowca dostrzegł przeszkodę w ostatniej chwili, odruchowo odbił kierownicą w bok, stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w stojący na poboczu ciągnik. Cały lewy bok samochodu został zgnieciony i mężczyzna niestety poniósł śmierć na miejscu.

Oto co zostało w niewielkiego Peugeota: