Obrazki z 1997 roku: autostrada A12, kolejka na granicy z Białorusią i mnóstwo drogowych klasyków

Powyżej zamieszczam omawiany film.

Dwie dekady temu transport drogowy wyglądał w naszej części Europy wyraźnie inaczej niż dzisiaj. Teoretyczną stronę tego zagadnienia kilkukrotnie prezentowałem w ubiegłym roku, w trzech następujących tekstach:

Transportowe aktualności z 1994 roku: jakie były problemy, czym były nowości i jak zmieniano przepisy?

Transportowe aktualności z 1996 roku: jakie były problemy, czym były nowości i jak zmieniano przepisy?

Bezrobocie wśród kierowców, holenderski kabotaż i brak ITD – problemy przewoźników sprzed 17 lat

A co z praktyką? Na temat ówczesnych widoków przez szybę oraz sprzętu eksploatowanego przez kierowców sporo mówi holenderski firm „Rit Moskou 1997”, zamieszczony na serwisie YouTube. Jest to nagranie z trasy między Holandią a Moskwą, wykonywanej przez dwóch holenderskich kierowców.

Bohaterzy filmu mają do dyspozycji naprawdę wspaniałe ciężarówki. Są to dwa Volva z najmocniejszymi, 16-litrowymi silnikami – starsze F16 oraz nowiutkie w tym czasie FH16 520. To spory kontrast względem ciężarówek, który zobaczymy kawałek dalej, w momencie wjechania na Białoruś.

Do Białorusi jednak jeszcze zwrócimy, a wcześniej przyjrzymy się wschodnim krańcom Niemiec. Dzisiaj wiele osób narzeka na ogromny ruch na autostradzie A12, połączony z zakazem wyprzedzania. Wówczas było jednak dużo gorzej, jako że na autostradzie A12 stało się w korkach do granicy, a przy okazji ruch rozdzielany był na pojazdy różnej kategorii. Doskonale widać to od około 7. minuty. W okolicach 25. minuty mamy natomiast most na Odrze, przekraczany akurat przez Fiata 126P oraz Renault Major. To też raczej historyczny widok.

Przejazd przez Polskę w stronę Białorusi został na filmie pominięty. Szkoda, choć wynagradza to fragment widoczny od około 33. minuty. Tutaj widzimy ogromną ilość ciężarówek wjeżdżających do Polski od strony Białorusi, a wśród nich między innymi liczne ciężarówki z Pekaesu, jak Volva F12 i FH12, czy Iveco EuroTech. Do tego mnóstwo jest białoruskich MAZ-ów, czeskich Liazów, a nawet pojawiają się Tatra z przyczepą, niewielka Avia oraz ciągniki amerykańskie – International oraz Mack. Zwróćcie też uwagę na dużą ilość ciężarówek z krajów zachodnich. Widać tutaj m.in. MAN-y z firmy Centrum, czy żółto-niebieskie zestawy należące do Fixemera. Z polskich firm mamy natomiast chociażby MAN-a z nieistniejącego już Euroadu. Sam za siebie mówi też fakt, że ten korowódciężarówek czekających na granicy ciągnie się przez pełne 10 minut.

Dalej mamy przejazd przez Białoruś i Rosję, prezentujący głównie lokalne krajobrazy, zabytki techniki poruszające się po drogach oraz same drogi. Około 2 godziny 22 minuty wracają natomiast liczne ciężarówki, zaparkowane już w samej Moskwie. Widać tutaj na przykład Volvo F12 z firmy Mandersloot, na holenderskich rejestracjach. Są liczne inne egzemplarze modelu F12 oraz sporo Renault Major. Mamy również coś, co dzisiaj Holendrzy nazywają „socjalnym dumpingiem”, czyli gotowanie między naczepami. A na koniec pojawia się przejazd przez Moskwę, gdzie Łada Samara występowała wówczas znacznie częściej niż Mercedes 😉