Powyżej: prototypowy egzemplarz omawianego urządzenia
Od lipca bieżącego roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa lista obowiązkowego wyposażenia wszystkich nowo rejestrowanych ciężarówek. Wśród zawartych na niej pozycji jest między innymi system rozpoznawania przemęczenia kierowcy, dokonujący tego w oparciu o ocenę ruchów kierownicą. Co natomiast może czekać nas w tym temacie w przyszłości? Pewną odpowiedzią na to pytanie mogą być doniesienia ze Stanów Zjednoczonych, dotyczące miniaturowych, dousznych elektroencefalografów.
Pod tą trudną do wymówienia nazwą kryje się niewielka, douszna wkładka, z metalowymi elektrodami dotykającymi skóry i odczytującymi fale alfa występujące w mózgu. Na tej podstawie urządzenie potrafi określić moment, w którym kierowca zacznie przymykać oczy oraz przechodzić w fazę snu. To natomiast pozwoli uruchomić sygnał alarmowy, wybudzając kierowcę jeszcze zanim dojdzie do wypadku.
Za tym nowym systemem stoją naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego Berkeley’a. Ich inspiracją miały być bezprzewodowe słuchawki douszne, takie jak popularny model Apple Airpods, a także pełnowymiarowe elektroencefalografy, stosowane na przykład w szpitalach lub w zaawansowanych ośrodkach badawczych. Te ostatnie urządzenia bazują na siatkach z elektrodami, nakładanych na głowę pacjenta i pozwalających przeprowadzić badanie jego mózgu.
Jak na razie nie wiadomo, czy omawiane rozwiązanie zostanie wdrożone do masowej produkcji. Prace nadal są bowiem w toku, a naukowcy zwracają uwagę na pewne utrudnienie. Jest nim konieczność opracowania wkładek w taki sposób, by mogły się one dopasować do zupełnie różnych kształtów przewodu słuchowego, a jednocześnie elektrody zawsze dotykały skóry.
Jako ciekawostkę dodam, że elektroencefalografia to technologia, która przewinęła już kiedyś na łamach 40ton. Miało to miejsce w 2017 roku, gdy Mercedes-Benz pokazał zdjęcia z testów oświetlenia wewnętrznego dla ciężarówek. Właśnie przy użyciu elektroencefalografu badano jak poszczególne kolory wpływają na pracę mózgu kierowców, wybierając tę barwę, która będzie najbardziej naturalna. Oto artykuł na ten temat: Kabiny ciężarówek powinny imitować światło dzienne, nawet za dnia – wyniki badania w arktycznej zimie