Dotychczas nowego Forda Cargo oglądaliśmy tylko na szpiegowskich, nieoficjalnych zdjęciach. Teraz jednak Turcy otwarcie pokazali swój pojazd, publikując pierwszą oficjalną reklamę. Przy okazji jest to też zapowiedź premiery, mającej mieć miejsce już za kilka tygodni.
Reklama w pełnej krasie prezentuje zewnętrzną stronę nowego Forda. Podkreśla się też, że samochód osiągnie magiczną granicę 500 koni mechanicznych. Czego jednak nadal brakuje, to jakiekolwiek zdjęcia wnętrza. Cały czas nie wiadomo więc jak samochód ten będzie wyglądał w środku.
Dla niezorientowanych dodam, że nowy Ford Cargo, podobnie jak jego poprzednik, jest dziełem tureckiej spółki Ford Otosan. Samochód wykorzystuje 12,7-litrowy silnik Euro 6, który ma być w stu procentach własną konstrukcją. W 2020 roku ma też do niego dojść własna skrzynia biegów oraz własny most napędowy, przygotowywane przez samą firmę Ford Otosan. Co więcej, Turcy chwalą się, że aż 80 proc. części nowego pojazdu pochodzi właśnie z ich kraju.
Samochód ma trafić do oficjalnej sprzedaży w 2019 roku, debiutując także w Unii Europejskiej, w tym między innymi w Polsce. Nieoficjalnie mówi się już o rozmowach z polską siecią dealerską (nie, nie będzie to DBK). Oficjalnie natomiast podano, że w Polsce powstanie magazyn części zamiennych dla rynku Unii Europejskiej.
Plany globalne przewidują, by do 2020 roku Ford Cargo był dostępny w 50 krajach świata. Dzisiaj, dla porównania, można go kupić w 32 krajach, w tym między innymi w Ameryce Południowej, na Bałkanach, w Czechach, na Węgrzech, czy na Bliskim Wschodzie.