W wielu polskich szkołach jazdy trwają przygotowania do przesiadki na nowe zestawy, wszak już za nieco ponad rok kategorię C+E trzeba będzie zdobywać na ciągnikach z naczepami. Niemniej nadal nie oznacza to odejścia szkoleniowych podwozi, jako że nadal będą potrzebne do szkoleń na kategorię C. To natomiast prowadzi nas do pewnej branżowej nowości.
Ta nowość to DAF XB 230, który wyjechał ostatnio od dealera z sieci ESA Trucks Polska. Ciężarówka ta będzie wykorzystywana do nauki jazdy w województwach lubuskim oraz dolnośląskim, a użytkujący ją kursanci będą mogli spotkać się z nowymi elementami wyposażenia, wymaganymi od ubiegłego miesiąca we wszystkich nowo rejestrowanych ciężarówkach. To oznacza, że już od pierwszej lekcji na kategorię C będzie można skorzystać z kamery cofania, radaru „martwego pola”, systemu rozpoznawania ograniczeń prędkości, a także radaru krótkiego zasięgu, zgłaszającego przeszkody znajdujące się tuż przed przednim zderzakiem.
Od strony wizualnej DAF XB do złudzenia przypomina poprzednika, czyli popularny model LF. Niemniej pod doskonale znanym nadwoziem kryje się mocno zmieniony samochód, między innymi z nowym układem elektrycznym, a także z zupełnie nową skrzynią biegów. Ta ostatnia to 8-biegowa przekładnia o nazwie PowerLine, działająca w sposób całkowicie automatyczny. Podkreślam, „automatyczny”, a nie tylko „zautomatyzowany”, co oznacza wyjątkowo gładkie przejścia między poszczególnymi biegami. Do tego omawiany egzemplarz otrzymał 230-konny wariant silnika Paccar PX-7, a więc popularnej, 6,7-litrowej jednostki, wywodzącej się z amerykańskiego Cumminsa.
Więcej o nowym obowiązkowym wyposażeniu, narzuconym przez unijne rozporządzenie, przeczytacie miedzy innymi: Radary, kamery i rozpoznawanie znaków w wozie strażackim – GSR w Renault D16 4×4. Więcej o szkoleniowym przejściu na ciągniki z naczepami pisałem ostatnio tutaj: C+E tylko na naczepach od 2026 roku – ten DAF XF już trafił do szkoły jazdy