Nowości z Norwegii, czyli masowe kontrole opłat drogowych i opony zimowe na wszystkich kołach

ER41111

Podobno w ubiegłym roku aż dwie trzecie zagranicznych kierowców nie uiściło w Norwegii opłaty drogowej, a połowa z nich nie otrzymała nawet wezwań do zapłacenia kary, gdyż funkcjonariusze nie posiadały żadnego adresu do wysyłki. Dlatego też Norwegowie planują wprowadzenie 1 stycznia 2015 r. nowych przepisów skutecznie skłaniających do płacenia za drogi.

Wszystko ma bazować na systemie skanerów tablic rejestracyjnych, który sprawdzi, czy do danego pojazdu przypisana jest opłata drogowa. Jeśli takowej nie będzie, system zapamięta nasze tablice rejestracyjne i wpisze je na listę pojazdów do skontrolowania. Wówczas do naszej kabiny przy najbliższej okazji zapukają przedstawiciele Państwowego Zarządu Dróg i każą nam na miejscu zapłacić 8 tys. koron mandatu, czyli jakieś 4 tys. zł. Jeśli tego nie zrobimy, koła naszego pojazdu zostaną zablokowane, żeby nie przyszedł nam do głowy pomysł ucieczki z kraju (obecnie zresztą bardzo popularny).

To jednak nie koniec nowości z Norwegii. Ten sam kraj od 1 stycznia 2015 r. wprowadza bowiem nowe przepisy odnośnie opon zimowych. Ogumienie tego typu będziemy teraz musieli mieć założone na wszystkie koła ciężarówki, bez żadnych wyjątków.