Muszę na chwilę wrócić do informacji na temat nowego formularza, przy pomocy którego należy zgłaszać kierowców wykonujących pracę na terenie Niemiec. Okazuje się bowiem, że zmiany w dokumencie, dokładnie opisywane TUTAJ, to nie jedyny brzydko mówiąc „wrzód na dupie” jaki zaserwowali w ostatnim czasie Niemcy. Oprócz formularza, zmieniają się także warunki jego przysyłania, które biorąc pod uwagę transportowe realia stają się kompletnie bezsensowne.
Jak podaje belgijski Truck&Business, formularz „033037 mobil” powinien być teraz przesyłany wyłącznie w sytuacji, gdy przewoźnik zaplanuje dla danego kierowcy konkretne trasy i będzie miał pewność, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy transporty te się odbędą. Dotychczas natomiast kierowcę można było zgłosić od tak, nawet nie mając pojęcia, czy w najbliższym czasie będzie on w ogóle w Niemczech. W połączeniu z „planowaną liczbą transportowych zadań”, która pojawiła się w zmodyfikowanym formularzy, tworzy to sytuację, w której przewoźnicy albo będą pisali na dokumentach kompletne bzdury, albo będą mieli jeszcze więcej papierkowej roboty. No bo niby jak z półrocznym wyprzedzeniem zaplanować co będzie robił dany kierowca?
Warto też zaznaczyć, że nie zmienia się forma przesyłania formularzy. Cały czas można je wyłącznie faksować, gdyż Niemcy nie uznają przekazywania pocztą elektroniczną. Same nowe formularze można pobrać pod następującymi linkami, w języku niemieckim i angielskim.
