Nowe Volvo FM oraz FMX: galeria zdjęć, nowa kabina i nowości w wyposażeniu

Większe modele FH i FH16 mamy już omówione (zapraszam tutaj), więc przechodzimy teraz do ciężarówek z niżej zawieszonymi kabinami. Serie FM oraz FMX – bo o nich tutaj mowa – przeszły znacznie poważniejsza modernizację. Śmiało można określać je zupełnie nową generacją, jako że wymieniono całą konstrukcję kabiny.

Dotychczasowe FM miało kabinę jeszcze z pierwszych generacji serii FH. Teraz w końcu to zmieniono, dopasowując do mniejszego modelu nadwozie w bieżącej wersji FH-acza. Dzięki temu samochód wygląda znacznie nowocześniej, ma mieć lepszą izolację termiczną i dźwiękową, a jednocześnie powinien być przestronniejszy. Objętość wnętrza wzrosła bowiem o 1 m3, a pojemność schowków może wynosić do 800 litrów.

Bardzo mocnej zmianie uległa także deska rozdzielcza. Na jej szczycie znajdziemy praktyczne przegrody, a do tego mogą dochodzić dwa wyświetlacze – 12-calowy zamiast wskaźników i 9-calowy w ramach opcjonalnego systemu multimedialnego. Ponadto Volvo Trucks zmieniło zakres regulacji kierowcy, dodając możliwość pochylania całej kolumny.

Pozostałe nowości są podobne, jak w większych modelach. Mamy aktywne reflektory LED, tempomat ACC działający od zerowej prędkości i mniejszy wybierak zautomatyzowanej skrzyni biegów I-Shift. Jest też system rozpoznawania ograniczeń prędkości oraz zakazów wyprzedzania, wyświetlający te znaki na wyświetlaczu. W opcji nadal mamy aktywny układ kierowniczy, a do tego nową opcją jest kamera montowana w prawym narożniku.

Kilka specjalnych nowości przewidziano także dla modelu FMX. Przednia oś dostępna jest teraz w wariancie 20-tonowym, potrójna oś tylna w wersji 38-tonowej, a maksymalne DMC zestawu wzrosło do 150 ton. Nowe są też stopnie antypoślizgowe oraz panel odpowiedzialny za sterowanie trakcją i napędami. Blokady różnicowe załącza się pokrętłem, a ich status pojawia się na wyświetlaczu za kierownicą.

W przypadku silników oraz skrzyń biegów Volvo Trucks nie wspomina o żadnych nowościach. Wszystko wskazuje więc na to, że zastosowano rozwiązania znane z poprzednika. Po dodatkowe informacje zapraszam natomiast za tydzień. Wówczas, w nadchodzący czwartek, będę miał okazję uczestniczyć w pierwszych jazdach próbnych.

Galeria zdjęć FM oraz FMX: