Oficjalnie już wiadomo, że Volvo przygotowuje nową generację modelu FM. Ciężarówka ta ma zostać zaprezentowana jeszcze w tym roku, otrzymując przy tym kabinę nowego typu. W ogóle nie wspomina się jednak o tym, by Volvo przygotowywało także nowe FH. Tymczasem właśnie na to wskazują zdjęcia, które otrzymałem wczoraj ze Szwecji, z okolic Orebro.
Na fotografiach możecie zobaczyć dwie ciężarówki w przedpremierowym kamuflażu. Lusterka oraz ogólny zarys kabin nie pozostawiają wątpliwości, że są to samochody marki Volvo. Co jednak zwraca szczególną uwagę, to wysokość, na której umiejscowiono nadwozia. Możecie to sobie porównać na czterech zdjęciach.
Nisko zawieszona kabina (FM):
Wysoko zawieszona kabina (FH):
Pierwszy z tych pojazdów ma kabinę wyraźnie bliżej podwozia, a więc musi to być nowe FM. Drugi z samochodów ma natomiast kabinę na pełnej wysokości, a więc musi być to prototyp nowego FH. Innymi słowy, można się spodziewać, że wraz z kolejną generacją modelu FM zobaczymy także zmodernizowane FH.
Jak daleko mogą zajść zmiany? Kamuflaż objął całą przednią ścianę oraz całe boki, co może zapowiadać sporo nowości. Da się też zauważyć, że reflektory mają nieco zmieniony układ, wyraźnie przypominający prototyp Volvo Concept Truck z 2017 roku. Pojazd ten opisywałem tutaj, a dzięki doskonałej aerodynamice miał on spalać ledwie 16 l/100 km.
Co konkretnie zmieni się w Volvie FH, tego najprawdopodobniej dowiemy jeszcze tegorocznej jesieni. W mniej więcej tym samym czasie powinien też zadebiutować zmodernizowany MAN TGX oraz następca Iveco Stralis.
Wspomniane Volvo Concept Truck:
