Nowe tachografy dopiero na początku 2020 roku? Holendrzy chcą sześciomiesięcznego opóźnienia

W nawiązaniu do tekstów:

Pierwszy problem z nowymi tachografami – karty nie będą gotowe na czas, co może opóźnić cały proces

Opóźnienie z nowymi tachografami także w Polsce – PWPW ma problem z certyfikatami, a warsztaty ze sprzętem

Nowa generacja tachografów miała stać się obowiązkowa od 15 czerwca 2019 roku. Teraz jednak pojawia się propozycja nowego terminu, którym byłby dopiero początek 2020 roku. Wszystko zaś dlatego, że karty warsztatowe nie zostaną przygotowane na czas.

Opóźnienia domaga się pięć holenderskich organizacji, zrzeszających między innymi producentów pojazdów oraz firmy transportowe. Ich przedstawiciele mają już umówione spotkanie w ministerstwie infrastruktury, by wspólnie umówić plan dalszego działania.

Wstępny plan jest natomiast taki, by poprosić Unię Europejską o aż sześć miesięcy opóźnienia we wprowadzaniu nowych tachografów. Tym samym nowe urządzenia stałyby się obowiązkowe dopiero na początku przyszłego roku.

Przypomnijmy, że nowe tachografy będą zapisywały lokalizację ciężarówki w trzygodzinnych odstępach, a także zezwolą na zdalne kontrole. Ich wprowadzenie będzie więc sporą przeszkodą dla osób, które zamierzają manipulować czas pracy.